Trwa zbiórka pieniędzy na mikroskop operacyjny dla okulistyki wojskowego szpitala w Charkowie. Od Polaków z Nowego Jorku 1000 dolarów osobiście przywiózł do Lublina Dariusz Grudzień.
Jak sam powiedział, mieszkając za oceanem nie zdawał sobie sprawy z ogromu tragedii: – Jest strasznie. Wcześniej nie widziałem tych zdjęć. Nie mamy informacji medycznych, tylko takie pochodzące z mainstreamu, czyli głównego nurtu. Ale pomaganie ludziom warte jest świeczki.
Inicjatorem zbiórki jest prezes Stowarzyszenia Chirurgów Okulistów Polskich prof. Robert Rejdak: – Mamy nadzieję na kontynuację i szybką realizację naszych planów, ponieważ każdy dzień bez mikroskopu na oddziale okulistyki oznacza wielką niedoskonałość pomocy. Mikroskop jest podstawą operacji okulistycznych.
Szpital wojskowy w Charkowie pod koniec lutego wystąpił z prośbą o pomoc do polskich okulistów, gdy ich mikroskop uległ awarii. Ponieważ placówka znajduje się niedaleko linii frontu operowani są w niej także żołnierze, którzy ucierpieli w walce. Zbiórkę prowadzi lubelska Caritas, do tej pory wpłacono 100 tysięcy złotych. Mikroskop operacyjny dla okulistyki kosztuje około pół miliona.
Pieniądze na mikroskop dla okulistyki szpitala wojskowego w Charkowie można wpłacać na konto nr 23 1240 1503 1111 0010 5867 6810.
MaG / opr. ToMa
Fot. archiwum