Finansowana z naszych pieniędzy grupa aktywistów LGBT sporządza listę grup religijnych, które nie przestrzegają radykalnej ideologii dżender.
Zgodnie ze swoim manifestem , Rainbow Faith and Freedom, finansowana przez rząd grupa aktywistów LGBT, tworzy bazę danych, która będzie oceniać grupy religijne, w tym kościoły, synagogi, meczety i świątynie, pod kątem ich poparcia programu LGBT.
„ Drugi filar ” grupy ma na celu „przekształcenie postaw i praktyk religijnych związanych z seksualnością”, a „ trzeci filar ” obiecuje „zająć się problemem dyskryminacji 2SLGBTQ+ na tle religijnym w Kanadzie”.
„Zostanie to osiągnięte poprzez opracowanie i opublikowanie systemu ocen służącego do pomiaru inkluzywności i akceptacji osób 2SLGBTQ+ w lokalnych społecznościach wyznaniowych” – czytamy dalej.
Po zebraniu danych grupa planuje „opublikować poziom akceptacji i integracji kanadyjskich wspólnot wyznaniowych, aby pomóc ludziom ocenić dostępne opcje”.
Choć grupa określa swój radykalny plan jako „przyjacielski i inkluzywny”, jej strona internetowa skutecznie opowiada się za wykorzenieniem grup nieprzestrzegających zasad.
W manifeście grupy aktywistów wyjaśniono, iż szukają oni sposobów na „określenie skutecznych praktyk mających na celu wyeliminowanie religijnego sprzeciwu wobec programu LGBT”.
Wydaje się, iż działania grupy całkowicie ignorują fakt, iż sprzeciw wobec ideologii LGBT jest niezmienną częścią nieomylnej doktryny katolickiej i prawa naturalnego. W związku z tym program wydaje się mieć wyraźnie antykatolicki charakter.
Co alarmujące, Rainbow Faith and Freedom otrzymuje dofinansowanie od rządu liberalnego. W 2022 r. grupa otrzymała 400 000 dol. na 24-miesięczny projekt o nazwie „Zakończenie dyskryminacji religijnej w sektorze wiary w Ontario”.
Ponadto w 2024 r. liberałowie przekazali grupie 494 310 dolarów na walkę z religijnymi placówkami opieki nad osobami starszymi.
Wielu ostrzega, iż jest to część większego planu mającego na celu zmuszenie grup religijnych do podporządkowania się żądaniom rządu liberalnego.
Wiadomość, iż Rainbow Faith and Freedom przygotowuje listę nieprzestrzegających zasad grup religijnych, pojawiła się zaledwie kilka miesięcy po tym, jak rząd liberalny zaproponował ustawodawstwo mające na celu pozbawienie grup pro-life i kościołów statusu organizacji charytatywnych. Ustawa miałaby znowelizować ustawę o podatku dochodowym. Art. 429 proponowanej ustawy zaleca, aby rząd „nie przyznawał już statusu organizacji charytatywnych organizacjom sprzeciwiającym się prawu do aborcji”.
Podobnie, Zalecenie 430 ma na celu „nowelizację ustawy o podatku dochodowym w celu zapewnienia nowej definicji organizacji charytatywnej, która pozbawiłaby uprzywilejowanego statusu „promowania religii” jako celu charytatywnego”.
W istocie oznaczałoby to, iż tysiące kościołów i organizacji charytatywnych znalazłoby się na łasce liberalnego rządu, gdyż te, które nie podporządkują się radykalnej polityce liberałów dotyczącej płci i aborcji, mogłyby w każdej chwili stracić swój status organizacji charytatywnej.
Jak wcześniej donosił serwis LifeSiteNews , Kanadyjska Konferencja Biskupów Katolickich (CCCB) zaapelowała do rządu liberalnego o ponowne przemyślenie tego projektu.