Na 117 wniosków aplikacja gminy Końskie została uplasowana na 15 pozycji na liście rankingowej do dotacji Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy. Chodzi tutaj o niebagatelną kwotę 47,5 miliona złotych na kilkadziesiąt różnych zadań, które zostaną wykonane w samym mieście, ale i na przykład w Sielpi. To ogromny sukces koneckiego samorządu!
Wniosek przygotowany przez Urząd Miasta i Gminy najpierw przeszedł ocenę formalną, a w ostatnich tygodniach także merytoryczną. Po tej drugiej opublikowano listę rankingową, a Końskie znalazły się na 15 miejscu na 117 podmiotów. Jak się okazuje pieniądze otrzyma prawdopodobnie tylko 19 najlepszych aplikacji. Mówimy prawdopodobnie, bo listę zatwierdzić musi jeszcze komitet sterujący Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy, co ma nastąpić w najbliższych tygodniach.
O pieniądze na jakie cele stara się gmina Końskie? To przede wszystkim wymiana przynajmniej 1100 piecyków gazowych w mieszkaniach konecczan na ciepłą wodę użytkową dostarczaną prosto z ciepłowni. Dla mieszkańca ma to być zupełnie bezkosztowe.
Jednak tych zadań do realizacji w ramach dotacji jest o wiele więcej –„Dla nas rozpoczyna się proces przygotowania do realizacji tego zestawu inwestycji, zestawu zamierzeń, bo czas realizacji upływa z końcem 2029 roku. Są tam rzeczy, które dałoby się podzielić na trzy takie grupy, dwie związane z bezpieczeństwem, jedno to z fizycznym autentycznym bezpieczeństwem i tutaj przede wszystkim planujemy działania związane z Sielpią, bezpieczeństwem wypoczynku, bezpieczeństwem nad wodą, na spacerze. To jest kwestia zakupu samochodu pożarniczego, samochodów patrolowych, kładów, dronów z termowizją, które ułatwią poszukiwanie, odnajdywanie zagubionych, czy wymagających ratunku, czy interwencji na wodzie. To również zestawy do ratownictwa lodowego, ponieważ przecież mamy też zimę, choć czasami zapominamy o tym i obyczaj korzystania ze stawów, zalewów, tym Sielpi, zarówno w formie tradycyjnej, czyli jako ślizgawki, jako miejsca do uprawiania sportu, ale też do wędkowania, niosą ze sobą ryzyka związane z tym, iż nie są to sztuczne lodowiska, tylko jednak lody na wodach płynących” – opowiada Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich.
Dla Sielpi dotacja oznacza też zadania związane z infrastrukturą –„Mamy tam również przebudowę newralgicznych skrzyżowań, dróg, w tym również w obrębie Sielpi, co na pewno ucieszy wczasowiczów i tych, którzy wypoczywają, kompletna przebudowa ulicy Spacerowej, głównej ulicy, która nie tylko zyska nowe nawierzchnie, nowe chodniki, ale też pewną infrastrukturę krytyczną w postaci kanałów technologicznych. Dzisiaj, jak Państwo pewnie wiecie, znakomita większość uczestników tego życia gospodarczego, zużywając ogromnej ilości prądu, podłączona jest na zasadzie cokolwiek prowizorycznej, czyli siecią naziemną” – tłumaczy Obratański.
Najbardziej interesujący mieszkańców aspekt tego olbrzymiego zadania to wymiana piecyków gazowych na ciepłą wodę doprowadzaną z sieci. Co ważne: mieszkańców ma to nie kosztować ani złotówki, a samo grzanie wody powinno być tańsze -„Oprócz modernizacji źródeł ciepła, kluczowym elementem tego projektu będzie likwidacja około 1100 piecyków gazowych służących do wytwarzania ciepłej wody użytkowej w naszych budynkach wielorodzinnych. Po termomodernizacjach dzisiaj nasze bloki są niemalże szczelne, jak termosy. Nie ma już naturalnej wentylacji i bardzo częste są reakcje czujników tlenku węgla czy czujników spalin, ponieważ nie ma gwarancji adekwatnego odbioru tych spalin. Tak zwana cofka potrafi zawrócić tlenek węgla, czy dwutlenek węgla z powrotem do mieszkania, zagrażając w bardzo ewidentny sposób mieszkańcom. To spalanie miejscowe, jak wiemy, rodzi zawsze zagrożenie. Druga rzecz to jest taka, iż część przewodów kominowych w starych blokach nie była w ogóle przystosowana dla potrzeb odbioru spalin gazowych. One mają wyższą temperaturę i dosyć znaczną kwasowość. Już przeglądy kominowe wskazują, iż dożywają ostatnich dni. Nie chciałbym dożyć sytuacji, w której katastrofy budowlane, zawalenie się zmurszałych przewodów kominowych mogłyby od tego rodzaju sposobu użytkowania odciąć. Plan jest taki, żeby to przedsiębiorstwo energetyki cieplnej podawało gorącą wodę cały rok. Dodatkowe wymienniki ciepła i zasobniki w poszczególnych blokach pozwolą na to, żeby zasilić w ciepłą wodę użytkową. Naszą rzeczą jest dopilnowanie, żeby odbyło się to na koszt gminy, a więc bez partycypacji w kosztach samych zainteresowanych właścicieli lub użytkowników mieszkań. Żeby miało charakter całościowy, bezpieczny i żeby w rezultacie tej wymiany nie nastąpił wzrost kosztów użytkowania albo żebyśmy mieli to pod naprawdę poważną kontrolą” – wylicza burmistrz Końskich.
Trzeci aspekt dotacji to postawienie na bezpieczny, ekologiczny transport – „Zamierzamy dozbroić naszą komunikację miejską w busy, autobusy elektryczne. I tutaj przewidujemy cały system łącznie z budową stacji do ładowania. Myślę, iż przemyślimy to w ten sposób, żeby oprócz możliwości wyładowywania autobusów elektrycznych stworzyć stanowiska dla wykorzystania tych ładowarek w normalnym, merkantylnym celu, czyli iż każdy właściciel samochodu elektrycznego będzie mógł podjechać i sobie podładować samochód. Ale też myślimy o tym, żeby rozbudować sieć przystanków, przy czym przystanki miejskie będą co do zasady wyposażone w elektroniczne wyświetlacze komunikujące się inteligentnie z autobusami, podające rozkłady jazdy i czas oczekiwania na przyjazd kolejnego. Będziemy tutaj mieć sporo problemów, dlatego iż chciałbym zintegrować rozkłady jazdy nie tylko komunikacji publicznej, żeby one były wyświetlane, ale wszystkich linii komunikacyjnych, dlatego iż dla przeciętnego mieszkańca Końskich to obojętne jest tak naprawdę, czy podjeżdża autobus komunikacji gminnej, czy Staropolskiego Związku Miast i Gmin, czy prywatnego przewoźnika. Ważne, żeby wiedział o której porze ten autobus podjedzie, dokąd będzie jechał i w związku z tym jaki będzie czas oczekiwania. To też pozwoli nam na to, żeby przystanki oczyścić z tych nalepianych rozkładów jazdy, które często są zrywane, zamazywane, nieczytelne i to na pewno utrudnia korzystanie z komunikacji publicznej” – dodaje włodarz.
Wspomniane to tylko największe zadania jakie w ramach dotacji ze Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy realizować chce gmina Końskie. W sumie tych projektów ma być aż 41, a ich całkowity koszt wyniesie około 51 milionów złotych, w tej kwocie 47,5 mln stanowić ma dotacja ze wspominanego funduszu.
Do tematu będziemy jeszcze wielokrotnie powracać.