Aleksandra Rykała, studentka III roku pielęgniarstwa Akademii Zamojskiej i działaczka Koła Naukowego Studentów Pielęgniarstwa AZ została stypendystką Marszałka Województwa Lubelskiego.
Na przyznanie stypendium marszałka wpływ ma wiele czynników m.in. działalność w uczelnianym kole naukowym, udział w konferencjach oraz seminariach, jak również publikacje naukowe, czy działalność popularno-naukową.
W gronie stypendystów znalazła się Aleksandra Rykała z III roku pielęgniarstwa Akademii Zamojskiej. Ola podkreśla, jak dużą rolę w uzyskaniu stypendium odegrała jej działalność w Kole Naukowym Studentów Pielęgniarstwa AZ.
– Udział w kole naukowym pozwala mi na aktywne uczestnictwo w projektach badawczych, działaniach edukacyjnych i inicjatywach promujących zdrowie. Chcę otaczać się osobami, które – tak jak ja – są zaangażowane i z pasją podchodzą do zawodu. Działalność w kole traktuję jako szansę na pogłębienie mojej wiedzy, ale także na realny wpływ na jakość opieki nad pacjentem już na etapie kształcenia – mówi Aleksandra Rykała. Podkreśla przy tym, jak istotny i najważniejszy był dla niej wybór kierunku studiów w Akademii Zamojskiej.
– Decyzja o wyborze pielęgniarstwa nie była przypadkowa – dojrzewała we mnie przez dłuższy czas i wynikała z głębokiego poczucia potrzeby niesienia pomocy innym ludziom. Od zawsze interesowałam się tematyką zdrowia, medycyny oraz tego, jak działa ludzki organizm. Jednak tym, co najbardziej mnie fascynowało, był sam kontakt z drugim człowiekiem – szczególnie w trudnych momentach jego życia, kiedy potrzebuje wsparcia, empatii i profesjonalnej opieki. Uważam, iż zawód pielęgniarki to nie tylko praca – to powołanie, które łączy w sobie wiedzę, odpowiedzialność i wrażliwość. Wybierając pielęgniarstwo, kierowałam się również wartościami, które są mi bliskie: empatią, szacunkiem do drugiego człowieka, odpowiedzialnością i chęcią działania na rzecz dobra innych. Chcę być osobą, która nie tylko wykonuje swoją pracę profesjonalnie, ale też potrafi dodać otuchy, podnieść na duchu, być obecna wtedy, kiedy najbardziej potrzeba człowieka – nie tylko specjalisty. Jestem przekonana, iż to był adekwatny wybór. Wiem, iż droga przede mną nie będzie łatwa – wymaga wiele nauki, praktyki, odporności psychicznej i fizycznej – ale wierzę, iż dzięki zaangażowaniu, pasji i chęci pomocy innym, będę mogła w przyszłości być dobrą, świadomą i empatyczną pielęgniarką – tłumaczy Aleksandra.