Sokół w dziesiątkę ograł Pisę, Huragan pożegnał Wel, minus pięć w Zwierzewie

nos-portal.pl 12 godzin temu

PIŁKA NOŻNA. Czternastoma zwycięstwami Sokół zakończył sezon w IV lidze. Po hat-tricku „Nowika” ostródzianie pokonali Pisę. W okręgówce zwycięsko pożegnał się Huragan, a Kormoran i Płomień wysoko przegrały.

Piłkarze Sokoła 3:0 pokonali Pisę w Barczewie na koniec czwartoligowego sezonu / Fot. FB Sokół Ostróda

Więcej miejsca na boisku potrzebowali piłkarze ostródzkiego Sokoła w ostatniej kolejce spotkań IV ligi. Kiedy w Barczewie ostródzianie z Pisą rywalizowali jedenastu na jedenastu to chyba było im za ciasno. Sprawę w 57. min kolegom ułatwił Mateusz Musiński, który po drugiej żółtej kartce musiał opuścić plac gry. Upłynęło kolejnych osiem minut rywalizacji w Barczewie i koncert strzelecki rozpoczął Kacper Nowicki. „Nowik” 65. min otworzył wynik i rozkręcił się na całego. Zanim arbiter zakończył spotkanie najskuteczniejszy strzelec Sokoła skompletował hat-trick i zagwarantował Trójkolorowym komplet punktów.

Pisa Barczewo - Sokół Ostróda 0:3 (0:0)
0:1, 0:2, 0:3 - Kacper Nowicki (65, 85, 90); czerwona kartka: Mateusz Musiński (57, za drugą żółtą kartkę)

W klasie okręgowej hucznie sezon zakończyli piłkarze morąskiego Huraganu. Morążanie w konfrontacji z ostatnim w tabeli grupy 2 Welem Lidzbark mocnym akcentem przyklepali spadek swoich rywali na poziom klasy A. Już w 2. min Kuba Szymanowski rozpoczął zdobywanie bramek. Nie minęło 10 minut, a Huragan w Lidzbarku prowadził już 2:0 po trafieniu Mariusza Deca. Piłkarze z Morąga z przytupem weszli w mecz i gdyby byli ciut skuteczniejsi to do przerwy licznik zdobytych goli mieliby zbliżony do dwucyfrówki. Jednak temperatura nie zachęcała do zbytniego forsowania tempa i na dystansie całego spotkanie Huragan strzelił sześć goli. Morążanie z reprezentantów powiatu ostródzkiego najwyżej w tabeli zakończyli rozgrywki.

Wel Lidzbark - Huragan Morąg 1:6 (0:4)
0:1 - Kuba Szymanowski (2), 0:2 - Mariusz Dec (8), 0:3 - Szymanowski (20 karny), 0:4 - Dec (28), 1:4 - (55), 1:5 - Piotr Zaleski (66), 1:6 - Wiktor Freigin (88)

Wakacyjną formę na koniec ligi zaprezentowali reprezentanci gminy Ostróda. Na Zalew Wiślany na mecz z Zatoką Braniewo wybrał się Płomień Turznica. Gospodarze mieli zdecydowanie więcej chęci do biegania za piłką i już po kwadransie prowadzili 2:0. W końcówce spotkania Zatoka dołożyła trzecie trafienie. Była to siódma porażka turzniczan w okresie 2024/25… i więcej nie będzie.

Zatoka Braniewo - Płomień Turznica 3:0 (2:0)
Wojciech Gadomski zdobył ostatnią bramkę dla Kormorana w kończącym się sezonie / Fot. Marcin Tchórz

Do Zwierzewa przyjechał Motor Lubawa. Goście do rywalizacji wystawili wielu młodych zawodników, którzy mało w kończącym się sezonie mieli okazji do gry. Lubawianie Szybki wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Gospodarze w tym meczu piłkę do siatki skierowali tylko raz. Uczynił to w 26. min Wojciech Gadomski, wykorzystując rzut karny.

Kormoran Zwierzewo - Motor Lubawa 1:6 (1:4)
Bramka dla Kormorana: Wojciech Gadomski (26 karny)
Idź do oryginalnego materiału