Dramat nad Odrą i walka o życie. 27-latek uratowany po skoku z jazu Opatowice

3 godzin temu
W niedzielę 21 września, o godzinie 19:30 służby ratunkowe otrzymały dramatyczne wezwanie. Z Centrum Powiadamiania Ratunkowego we Wrocławiu (112) na numer alarmowy WOPR (984) wpłynęła informacja o osobie, która skoczyła do Odry z jazu Opatowice. Jako pierwsi na miejsce dotarli policjanci z Komisariatu Wodnego, poruszający się na skuterach wodnych. To oni wyciągnęli z wody młodego mężczyznę i przenieśli go na brzeg, gdzie natychmiast rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową.

Chwilę później do akcji dołączyli ratownicy WOPR na jednostce ratowniczej, wyposażeni w sprzęt do kwalifikowanej pierwszej pomocy: torbę R1, defibrylator AED oraz zestaw tlenowy. Po kilku minutach intensywnej reanimacji, jeszcze przed przyjazdem pogotowia ratunkowego, u 27-latka powróciły funkcje życiowe.

Dalsze czynności medyczne prowadził już Zespół Ratownictwa Medycznego. Wspólnie ze strażą pożarną i policją poszkodowanego przetransportowano do karetki. Dzięki szybkiej i skoordynowanej akcji służb udało się uratować kolejne ludzkie życie.

To kolejna osoba w tym roku uratowana dzięki współpracy WOPR, Policji Wodnej, straży pożarnej i pogotowia.


Pamiętaj: jeżeli zmagasz się z trudnościami psychiczn
Idź do oryginalnego materiału