[ZDJĘCIA] Charytatywny Bieg Chwalisza w Ścierniach

3 godzin temu

W sobotnie popołudnie 7 czerwca w bieruńskiej dzielnicy Ściernie odbyła się siódma już edycja Biegu Charytatywnego Chwalisza. Choć pogoda nie dopisała na starcie zameldowało się ok. 300 biegaczek i biegaczy.

Patronem biegu jest rycerz Chwalisz z Żor, który w 1272 r., z nadania księcia opolsko-raciborskiego Władysława Odnowiciela, otrzymał dobra, w których w tej chwili znajdują się Ściernie. To były początki historii tej dzielnicy Bierunia.

Bieg Chwalisza to pięciokilometrowy cross uliczny, ale także chód nordic walking na tym samym dystansie oraz biegi dla dzieci na 100, 200 i 300 metrów.

Impreza ma charakter charytatywny. Wpisowe w kwocie 40 zł oraz dobrowolne datki trafiały na konto 8-letniej Nikoli Pastuszki, która walczy z wadą rozwojową mózgu, wywołującą padaczkę lekooporną, a także z mózgowym porażeniem dziecięcym i umiarkowanym upośledzeniem umysłowym.

Bieg główny, nordic walking i biegi dziecięce
1 z 32
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin

Po biegach dziecięcych sygnał do startu biegu głównego dał Sebastian Macioł, burmistrz Bierunia, który też jest zapalonym biegaczem.

Rekordzistą trasy z czasem 17 min., 40 sek. jest Paweł Wójcik, który w tym roku po raz kolejny triumfował. Drugie miejsce zajął Patryk Wieczorek, trzecie Jarosław Olszewski. Wśród kobiet najszybsza tym razem była Roksana Wiera-Kolonko, na drugim stopniu podium Iwona Ćwik-Czapiewska, na trzecim Oli Orkwiszewska.

– Ten bieg był bardzo wymagający-informuje nas jedna z biegaczek po minięciu linii mety. -Startowaliśmy przy lekko padającym deszczu, jednak na trasie zrobiło się upalnie – kończy nasza rozmówczyni. I rzeczywiście, niektórzy kończyli bieg bardzo wyczerpani.

Biegowi towarzyszył festyn z wieloma atrakcjami i potańcówką.

Festyn
1 z 29
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin

(JJ)

Idź do oryginalnego materiału