Zabrakło niewiele

3 godzin temu
Zdjęcie: fot. Grzegorz Misiak/Włókniarz Częstochowa


Żużlowcy Gezet Stali Gorzów przegrali w Częstochowie z Włókniarzem 42:48 w pierwszym meczu Play down o utrzymanie się w PGE Ekstralidze.

W przeciwieństwie do pierwszego pojedynku w rozegranego w rundzie zasadniczej tym razem gorzowianie dotrzymywali kroku rywalom. Niewykluczone iż wynik byłby zdecydowanie lepszy, gdyby w lepszej dyspozycji był Oskar Paluch, który przystąpił do tego pojedynku z obolałym barkiem:

Z dobrej strony na częstochowskim torze pokazał się Hubert Jabłoński chociaż jemu przydarzyły się zera.

W miejscowym zespole imponował Piotr Pawlicki który zdobył 11 punktów, mimo iż dwa razy zapoznał się z twardością częstochowskiego toru

Trener Włókniarza, Mariusz Staszewski:

Rewanż za tydzień w Gorzowie Stal aby utrzymać się w Ekstralidze musi zdobyć w tym meczu minimum 48 punktów zaś włókniarzowi do utrzymania wystarczy wystarczą 43 punkty.

Idź do oryginalnego materiału