Wypaleni milenialsi. 20 lat temu słyszeli, iż mogą wszystko. Dziś mówią: Od rana do nocy gonię

8 godzin temu
- Wstaję rano i od razu czuję ciężar w klatce piersiowej. Na nic nie mam siły - mówi 43-letni menedżer w korporacji. Wcześni milenialsi są w połowie kariery zawodowej. Zaczynają oglądać się wstecz, pojawiają się pytania: "Czy było warto?".
Idź do oryginalnego materiału