Mam na imię Piotr. Zbliżam się do 50. urodzin i marzę żeby dożyć ich w zdrowiu, z uśmiechem i z bliskimi obok. Jestem ojcem wspaniałych córek. To dla nich każdego dnia staram się być silny. Chcę móc patrzeć, jak dorastają, spełniają marzenia, układają swoje życie. Chcę być przy nich - jako tata, przyjaciel i wsparcie. Już raz wygrałem walkę o życie - ze skomplikowanym przypadkiem raka kości, który według lekarzy miał odebrać mi przyszłość. Dzięki cudownej opiece włoskich lekarzy i wsparciu bliskich udało się. Dziś żyję, pracuję, jestem osobą w pełni aktywną i wciąż wierzę w ludzi i w dobro. Niestety los znowu wystawia mnie na próbę. Wcześniejsza choroba i terapie doprowadziły do pogłębienia wrodzonych wad serca. Wykryto u mnie hipoplazję obwodowych tętnic płucnych ze zwężeniem zastawki pnia płucnego - największą szans
- Strona główna
- Medycyna lokalna
- Wygrałem z rakiem walczę o serce
Powiązane
Pierwszy rezonans magnetyczny w gnieźnieńskim szpitalu
4 godzin temu
Skoczył do wody. Potrzebny był helikopter
6 godzin temu
Helikopter lądował w gminie Strzałkowo. Co się stało?
6 godzin temu
Polecane
Un juge bloque l'expulsion du Salvadorien vers l'Ouganda
3 godzin temu