W sobotę ulicami Białegostoku pojedzie 44 Rajd Podlaski

W sobotę na białostockich ulicach zaryczą silniki, a po jezdni pomkną z nieprzepisową szybkością pojazdy. Ale policja nie będzie polowała na kierowców, bo to element 44. Rajdu Podlaskiego. 7 czerwca w stolicy województwa podlaskiego odbędą się nie tylko sportowe zmagania, ale prawdziwe święto motoryzacji i atrakcji dla całej rodziny, które z pewnością przyciągnie tłumy kibiców. Kierowcy na trasę wyruszą już o godzinie 10.00. Rajdowcy zmierzą się z ośmioma wymagającymi próbami sprawnościowymi, które rozegrane zostaną w kilku kluczowych punktach Białegostoku. Widzowie będą mogli podziwiać ich umiejętności na Torze Białystok, w rejonie Kopca Papieskiego oraz na terenie BKS Hetman. To właśnie tam, na zróżnicowanych asfaltowych trasach, rozegra się ponad 20 kilometrów zaciętej rywalizacji. W tym czasie właśnie w tamtej części Białegostoku będzie trochę niedogodności w okolicach ulic Kawaleryjskiej i Ciołkowskiego.

Popołudniu emocje przeniosą się do samego centrum miasta. Około godziny 14.40 rozpocznie się spektakularny przejazd kolumny aut rajdowych, które pod eskortą policji dotrą z okolic Dojlid do centrum miasta. Samochody wyruszą z parkingu przed Targowiskiem Miejskim przy ul. Kawaleryjskiej, by następnie przejechać ulicami Kawaleryjską, Słoneczną, Wiosenną, Wiejską, Prezydenta R. Kaczorowskiego, Legionową, Sienkiewicza, J. Piłsudsk