Po dwóch kolejkach I ligi Górnik Łęczna ma na koncie zero punktów. W niedzielę (03.08) kolejna okazja na przełamanie. Zielono-czarni podejmą Puszczę Niepołomice.
Z szacunkiem o rywalu mówi trener Górnika Maciej Stolarczyk, który ma jednak nadzieję, iż to jego drużyna w niedzielny wieczór będzie się cieszyć z wygranej: – Puszcza to zespół, który niedawno grał w ekstraklasie. Wprawdzie z niej spadł, ale trzeba pamiętać, iż bardzo dobrze sobie tam radził i ma swoje aspiracje. Olbrzymim atutem jest, iż występuje pod wodzą trenera, który prowadzi ten zespół najdłużej ze szkoleniowców pracujących z drużynami w lidze. Ale z kolei my gramy u siebie. Pomimo tego iż przegraliśmy dwa mecze, myślę, iż ostatnie spotkanie wlało w nas sporo optymizmu, bo stworzyliśmy sobie dużo sytuacji bramkowych. Oddaliśmy ponad 20 strzałów, wszelkie statystyki były po naszej stronie. Skupiamy się na sobie, na tym, co robiliśmy do tej pory. Cieszy fakt, iż jesteśmy coraz bardziej wszechstronni. Tworzymy sytuacje nie tylko z kontrataku, jak było to w pierwszym meczu, ale również po ataku pozycyjnym.
Na komplet punktów liczy również pomocnik Górnika Egzon Kryeziu: – Jesteśmy zmotywowani, aby złamać tę negatywną serię, tym bardziej, iż gramy u siebie. Spodziewam się ciężkiego meczu. przyjeżdża do nas przeciwnik, który jest mocny, przede wszystkim jeżeli chodzi o stałe fragmenty gry.
Niedzielny mecz zaplanowano na godzinę 19:30. Meldunki z Łęcznej pojawią się w wieczornym programie Radia Lublin
JK / opr. ToMa
Fot. Kacper Pacocha / Górnik Łęczna