Lato da o sobie jeszcze znać w tym miesiącu – mimo iż za oknami ledwo 20 stopni, a w górach pojawił się pierwszy śnieg, to upałów jeszcze nie żegnamy.
– Jak wskazują prognozy, w czwartek i w piątek na sporym obszarze kraju zrobi się gorąco, a temperatura wzrośnie miejscami powyżej 30 stopni. Będziemy mieć do czynienia z upałami. we właściwym czasie zostaną wydane przed tym zjawiskiem ostrzeżenia meteorologiczne – mówi synoptyk Dorota Pacocha z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
– Na razie wygląda na to, iż ta ciepła masa powietrza, która napłynie w czwartek, utrzyma się do soboty. W niedzielę może być już chłodniej, ale termometry pokażą po 25–26 st. C – oceniła synoptyk.
W poniedziałek natomiast znów napłynie nieco chłodniejsze powietrze. Wrzesień zaś zapowiada się pogodowo w kratkę, ale z temperaturami w okolicach 20 stopni.