To jedna z największych atrakcji regionu. Przyciąga turystów nie tylko z Łódzkiego!

1 dzień temu
Zdjęcie: Dziś odnowiony Pałac Saski w Kutnie mieści nowoczesne muzeum. | foto UMWŁ


Ten drewniany budynek z charakterystyczną konstrukcją szkieletową, w której widoczne były belki i wypełnienia z gliny lub cegły, to dziś najstarszy zabytek Kutna i jedyny w Polsce zachowany pałac pocztowy wzniesiony z polecenia Augusta III w czasach unii polsko-saskiej.

Wszystko dzięki nowemu szlakowi

W połowie XVIII wieku Kutno zyskało na znaczeniu jako punkt na nowym trakcie pocztowym łączącym Drezno z Warszawą. Stało się to w 1749 roku, gdy król August III zdecydował o zmianie dotychczasowej trasy. Zamiast prowadzić przez Wrocław, Wieruszów, Widawę, Piotrków, Ujazd i Rawę, nowy szlak przebiegał przez Kargową i Poznań, a dalej, średniowiecznym traktem, właśnie przez Kutno.

Nowa droga miała przede wszystkim skrócić czas przejazdu przez obce terytoria, które znajdowały się poza granicami Saksonii i Rzeczypospolitej, co ułatwiało logistykę podróży królewskich i przesyłanie poczty. Dzięki temu Kutno stało się ważnym przystankiem na trasie między Dreznem a Warszawą, i to właśnie tutaj król zdecydował się wznieść pałac pocztowy.

Zatrzymywali się tu kupcy, urzędnicy, artyści

- Pałac Saski był nie tylko miejscem dla króla, ale też ważnym przystankiem dla kurierów, którzy przewozili królewską korespondencję między Warszawą a Dreznem. Przez Kutno przebiegały też szlaki handlowe, m.in. dawny Szlak Bursztynowy, więc zatrzymywali się tu kupcy, urzędnicy, a choćby artyści w podróży

- mówi Sebastian Tadeusiak, przewodnik po pałacu.

Z okresem wojen napoleońskich wiąże się szczególny epizod w dziejach Pałacu Saskiego: pobyt cesarza Napoleona Bonaparte, który zatrzymał się w Kutnie 11 grudnia 1812 roku podczas odwrotu z tragicznej wyprawy na Rosję. Towarzyszył mu marszałek Armand de Caulaincourt. Przyczyną postoju było uszkodzenie sań, którymi podróżował. Podczas krótkiego pobytu Napoleon został ugoszczony obiadem w pałacu i, jak głosi lokalna tradycja, opuścił miasto pod wrażeniem serdeczności oraz gościnności żony ówczesnego podprefekta.

https://tulodz.pl/lodzkie/plaza-w-lodzkiem-wolna-od-tlumow-nad-grabia-odpoczniesz-bez-wscibskich-spojrzen/aco513IWDhTfKMiu6CGK

Wygląd pałacu udało się odtworzyć

Po II wojnie światowej pałac, częściowo zniszczony przez niemieckich okupantów, stopniowo podupadał. Przez lata wykorzystywany był w celach komercyjnych - mieściły się tam sklepy i punkty usługowe. Kolejny dramat przyszedł w 2003 roku, kiedy obiekt został niemal doszczętnie spłonął.

Miasto wykupiło ruiny pałacu i rozpoczęło rewitalizację. Dzięki badaniom archeologicznym, dokumentom historycznym i ogromnemu zaangażowaniu specjalistów udało się odtworzyć wygląd pałacu i przywrócić mu dawny blask.

Dołącz do kanału TuŁódź na WhatsAppie!

Idź do oryginalnego materiału