Tajemnica sukcesu PiS. Ekspert: sztab dobrze rozpoznał jedną rzecz

11 godzin temu
Zdjęcie: Karol Nawrocki


"Sztab PiS dobrze zastosował nie tylko mikrotargetowanie, mikronarrację, czyli zwracanie się do różnych środowisk, choćby niedużych. Dobrze też rozpoznał siłę resentymentu. Fakt, iż polaryzacja i skala wrogości naprawdę umościły się w naszych umysłach i mentalności. Poniżaliście nas, a my wam pokażemy! No i jeszcze trzeba dopowiedzieć, iż resentyment może być rozumiany nie tylko jako zawiść i zemsta, ale również jako ekwiwalent oburzenia. Mamy więc elektorat oburzony, który choćby do końca nie wie, dlaczego tak jest, ale jest wściekły, jest antykomunistyczny, antyliberalny, antyelitystyczny, jest antywszystko" — opowiada w rozmowie z Robertem Walenciakiem z "Tygodnika Przegląd" *prof. Filip Pierzchalski.
Idź do oryginalnego materiału