Debiutująca w piłkarskiej Betclic 3. lidze Sparta Kazimierza Wielka pokonała na własnym boisku Wisłę II Kraków 6:2 (1:1)
Bramki dla beniaminka zdobywali: Aleksander Zębala, dwie Bartosz Bajorek a hattrickiem w tym spotkaniu popisał się Karol Stanek.
– Serdeczne podziękowania dla kibiców – ich obecność naprawdę dodaje skrzydeł. Ta bramka to prezent dla całej społeczności Sparty: dla prezesa, trenera, chłopaków z drużyny, no i oczywiście dla mojej rodziny, bo to właśnie dla takich ludzi gra się w piłkę. W pierwszej połowie Wisła postawiła nam trudne warunki, nie ma co ukrywać, mieli przewagę. Ale w szatni padło kilka mocnych słów, powiedzieliśmy sobie, co trzeba, i wyszliśmy na drugą połowę z zupełnie innym nastawieniem. Z pasją, z energią – i wszystko zaczęło się układać. To był nasz moment – mówił Karol Stanek.
Wielokrotny reprezentant Polski, a dziś filar defensywy Sparty, Maciej Sadlok nie ukrywał zadowolenia po efektownym zwycięstwie swojego zespołu.
– Myślę, iż mało kto spodziewał się takiego otwarcia sezonu. Strzelić sześć bramek w debiucie, i to na wyższym poziomie rozgrywkowym – to naprawdę robi wrażenie. Cieszy nie tylko zwycięstwo, ale i sposób, w jaki je odnieśliśmy. Oczywiście szkoda dwóch straconych goli – musimy nad tym pracować – ale patrząc całościowo, możemy być dumni z tego, co dziś pokazaliśmy. Trzeba jednak zachować chłodną głowę. To dopiero początek, przed nami długi sezon. Teraz się cieszymy, ale od poniedziałku pełne skupienie i praca nad kolejnym meczem – powiedział.
W następnej kolejce w sobotę (8 sierpnia) Sparta uda się do Skawiny na pojedynek z tamtejszymi Wiślanami.