O współzależności świata sportu, biznesu i samorządu rozmawiają dziś w Lublinie uczestnicy kongresu poświęconego tym zagadnieniom.
– Dzięki współpracy z samorządem mogę na spokojnie przygotowywać się do zawodów – mówi lubelska pięściarka i wicemistrzyni świata w boksie, Julia Szeremeta. – To daje duży komfort, nie muszę myśleć, skupiać się, mam najpotrzebniejszy sprzęt do pracy, najlepszych trenerów, sztab trenerski. Zaraz zaczynam kolejne przygotowania, bo czekają na mnie młodzieżowe mistrzostwa Europy w Bułgarii.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
– Mówimy między innymi o tym, jak pozyskać biznes do kolejnych inwestycji – wskazuje marszałek województwa lubelskiego, Jarosław Stawiarski. – jeżeli zobaczą, iż sale są pełne dzieci, młodzieży, kluby sportowe tętnią życiem, mamy kilkanaście zespołów w najwyższej lidze rozgrywkowej, to wszystko świadczy nie tyle o zamożności województwa, ale o pewnym mentalu, który powoduje, iż tu warto inwestować.
– Inwestycje w sport zwracają się podwójnie – dodaje marszałek Stawiarski. – Pamiętajmy, iż sport daje przykład. A jak sport będzie funkcjonował, kiedy będzie miał dofinansowanie… Chcemy pokazać, iż musi być ten efekt synergii, nie tylko samorządy muszą łożyć na sport, ale także firmy prywatne, biznes prywatny, który trzeba zachęcić.
– Lubelszczyzna inwestuje w sport i to się zwraca – mówi prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego, Radosław Piesiewicz. – Dużo drużyn w ekstraklasie, na najwyższym szczeblu gra swoje mecze ligowe, ale też trzech medalistów igrzysk olimpijskich w Paryżu jest z województwa lubelskiego. Myślę, iż to świetny pomysł, by promować region poprzez sport.
Kongres „Sport, Biznes, Samorząd” odbywa się w Lubelskim Centrum Konferencyjnym.
MaTo / opr. WM
Fot. Krzysztof Radzki