[news:1681512]
Stan Maćka był krytyczny. Przeszedł dwie ratujące życie operacje i przez wiele tygodni przebywał w śpiączce. Choć wybudził się, przez cały czas nie chodzi, ma problemy z pamięcią i poruszaniem się , a lewa powieka pozostaje zamknięta z powodu urazu nerwu.
Jego najbliżsi błagają o pomoc: – Nigdy nie sądziliśmy, iż coś tak strasznego spotka naszego Maćka. Teraz robimy wszystko, by mu pomóc, ale sami nie damy rady… – apeluje rodzina chłopca.
By Maciej mógł odzyskać choć część sprawności i nadzieję na powrót do normalności, potrzebna jest kosztowna, regularna i intensywna rehabilitacja