Poczuj zapach wszechświata! Horyniec-Zdrój zaprasza na Art Festiwal [SPRAWDŹ PROGRAM]

20 godzin temu
W tym roku Art Festiwal kieruje uwagę w stronę twórczości kobiet. Motyw przewodni – kobiece głosy w teatrze i sztuce – wybrzmiewać będzie szczególnie mocno w cyklu „Horyniec Teatru / Teatr Kobiet”. Na scenach Horyńca-Zdroju zagoszczą uznane aktorki i reżyserki, m.in. Irena Jun, Joanna Szczepkowska, Dorota Landowska, Katarzyna Dąbrowska oraz Agnieszka Przepiórska, znana z głęboko poruszających monodramów biograficznych.To nie tylko pokazy teatralne, ale przede wszystkim zaproszenie do rozmowy o roli kobiet w kulturze – zarówno tej współczesnej, jak i zapisanej w historii.Nowosiółki: Rajd, Michał Kowalonek na scenie u sołtysa, warsztaty i spanie na sianie. Dwa dni świetnej integracji [ZDJĘCIA]W starannej oprawieRównie silnie, co teatr, wybrzmi muzyka. Festiwalowy program przewiduje zarówno klasykę, jak i jazz oraz muzykę popularną – wszystko w starannie wyselekcjonowanej oprawie. Zwieńczeniem tygodnia będzie koncert Piotra Cugowskiego, który wystąpi podczas wielkiego finału. Wcześniej publiczność usłyszy m.in. projekt „Chopin on Strings” z udziałem skrzypka Karola Dobrowolskiego, a także jubileuszowy występ Leszka Żądły, jednej z legend polskiego jazzu, obchodzącego w tym roku 60-lecie pracy artystycznej.Festiwal uświetni też „Z Klasyką przez Polskę” – koncert z udziałem pianistki Julii Kociuban i skrzypka Janusza Wawrowskiego, którzy zaprezentują najpiękniejsze dzieła muzyki poważnej w lekkiej, letniej odsłonie.Spotkania z literaturąW programie nie zabraknie również spotkań z literaturą. Swoją obecność potwierdzili m.in. Zośka Papużanka i Jakub Kornhauser oraz Robert Gmiterek. Na zakończenie spotkania z nimi odbędzie się literacko-rowerowa wycieczka po Roztoczu, łącząca w sobie podróż przez krajobraz i słowo pisane.PRZECZYTAJ TEŻ: Zamość: Czas na Chłopomanię. Scena już czeka, zagrają na niej Sw@da x Niczos i Poparzeni Kawą TrzyOrganizatorzy – Gmina Horyniec-Zdrój i Gminny Ośrodek Kultury – zadbali również o młodszych uczestników i rodziny. Poranki literacko-teatralne w bibliotece, warsztaty plastyczne z ilustratorką Marianną Oklejak czy premierę spektaklu młodzieżowej grupy teatralnej Bez Nazwy pt. „30 znikających trampolin” – to tylko część oferty skierowanej do dzieci i młodzieży.Horyniec-Zdrój Art Festiwal to nie tylko wydarzenia artystyczne – to przede wszystkim czas wspólnego bycia z kulturą. Widzowie, artyści i mieszkańcy spotkają się w amfiteatrze, w przestrzeniach GOK-u, wśród drzew parku zdrojowego i w plenerach Roztocza. To tygodniowa wspólnota refleksji, inspiracji i autentycznego dialogu – międzypokoleniowego, twórczego i głęboko ludzkiego.Gorąco zapraszamy!Do korzystania z bogatego programu gorąco zachęca Janusz Urban, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Horyńcu-Zdroju.– Nie ukrywam, iż na Art Festiwal przyjeżdżają ludzie z całej Polski, rezerwują pobyty i zawsze mówią, iż za darmo tego typu wydarzenia nie można zobaczyć nigdzie indziej jak tylko w Horyńcu – mówi Janusz Urban.Ze swojej strony wyróżnia trzy tegoroczne perełki:– Horyniec Teatru i Joanna Szczepkowska i Dorota Landowska w spektaklu pt. „Separatka”. Uważam, iż będzie to rzecz warta zobaczenia i na pewno zapisze się w pamięci widzów. Warto zwrócić uwagę na koncert Z klasyką przez Polskę. Jest to wydarzenie towarzyszące festiwalowi. Nie można przegapić Agnieszki Przepiórskiej, która będzie u nas miała dwie sztuki: „Kocham Bałtyk” i „Jadwiga” – wylicza dyrektor Urban.Podkreśla też, iż widzowie będą mieli niepowtarzalną okazję zobaczyć na żywo seniorkę teatru aktorkę Irenę Jun. Akompaniować będą jej wnuczki jedna na wiolonczeli i skrzypcach. Jun oraz Kacper Kuszewski są nowymi twarzami festiwalu.PRZECZYTAJ: Transgraniczny Festiwal w Suścu: CLEO porwała tłumy, a Grabowiczanki i Harmonicus zgarnęli pierwsze miejsca [ZDJĘCIA]Co prawda na spektakle obowiązywały wejściówki i rozeszły się jak świeże bułeczki, ale dyrektor GOK-u w Horyńcu uspokaja, iż jeżeli ktoś wejściówki nie ma, a chce obejrzeć jakąś sztukę, to może śmiało przyjechać, bo miejsce dla miłośników sztuki zawsze się znajdzie. Na pozostałe wydarzenia wstęp jest wolny. Pełny program festiwalu, któremu medialnie patronuje nasza redakcja, przeczytacie na stronie internetowej „Kroniki Tygodnia”.Gdyby ktoś z przyzwyczajenia szukał programu wydarzeń w Lubyczy Królewskiej, która w ostatnich latach była partnerem festiwalu, to w tym roku go nie znajdzie. Do Lubyczy zaprosimy naszych czytelników we wrześniu na Lubyckie Kryminalia. Teraz wszystkie drogi prowadzą do Horyńca-Zdroju.
Idź do oryginalnego materiału