Liczne przykłady z ostatniego miesiąca potwierdzają skalę problemu. W Płocku zatrzymano 16-latka, który jechał bez uprawnień, a w Radomiu 14-letni chłopiec zderzył się z samochodem podczas próby skrętu. Z kolei w Siedlcach dwie młode dziewczyny na jednej hulajnodze wywróciły się, a jedna z nich doznała poważnego urazu głowy. Te przypadki pokazują, iż nieodpowiedzialna jazda, jazda w parach i brak kasków to główne przyczyny wypadków.
Hulajnogi elektryczne, choć wygodne i tanie w użytkowaniu, stają się coraz większym zagrożeniem w ruchu drogowym. Wiele z nich, często nielegalnie odblokowywanych, osiąga prędkości powyżej dozwolonych 20 km/h . Brak obowiązkowych kasków i przewożenie pasażerów to tylko niektóre z naruszeń, które stawiają pod znakiem zapytania bezpieczeństwo. Jak podkreśla Rafał Sonik , zwycięzca Rajdu Dakar, zagrożenie poważnymi konsekwencjami wypadku, ze śmiercią włączni