Modlitwa pod szpitalem w Oleśnicy

18 maja po raz kolejny modliliśmy się pod szpitalem w Oleśnicy. Odbył się tu Publiczny Różaniec o zatrzymanie aborcji oraz Nabożeństwo Majowe w tej samej intencji.

Publiczny Różaniec w Oleśnicy

Miesiąc maj, uważany za miesiąc piękna, życia i odrodzenia, naturalnie kojarzony jest z Maryją i poświęcony jest szczególnej Jej czci. Jest to więc dobry czas, by u Pośredniczki Wszelkich Łask wypraszać potrzebne łaski. To Królowej Rodzin, Królowej Pokoju, Królowej Polski zgromadzeni zawierzali życie swoje i tych najbardziej niewinnych. I prosili o zatrzymanie aborcji – w oleśnickim szpitalu, w Polsce i na całym świecie.

Pogoda tego dnia była zupełnie nie majowa – zimno, wiatr i mżawka nie zachęcały do wyjścia z domu. Nie była to jednak przeszkoda dla licznej grupy wolontariuszy Fundacji Życie i Rodzina oraz mieszkańców Oleśnicy. Mimo niesprzyjających warunków pogodowych pojawiło się wiele osób – niektórzy po raz kolejny, inni po raz pierwszy. Ale wszyscy z tym samym pragnieniem w sercu: stanięcia w obronie życia, wzięcia udział w tej duchowej bitwie.

Coraz więcej obrońców życia

Widać wyraźnie, iż tworzy się wokół tych spotkań coraz silniejsza, waleczna grupa obrońców życia. Pojawiają się te same twarze – wytrwałe, pełne determinacji – ale też stale dołączają nowe osoby, które pragną włączyć się w obronę życia i dawać świadectwo. Wśród uczestników panuje atmosfera jedności i wspólnego celu. Każde kolejne spotkanie gromadzi coraz więcej osób, a świadomość dramatu aborcji i tego, co dzieje się za murami szpitala, porusza sumienia i motywuje do działania.

Banery antyaborcyjne, głoszące prawdę o tym, co naprawdę oznacza aborcja, jak żagle powiewają na wietrze. Wokół nich morze flag i symboli pro-life – obraz wyraźny i poruszający. Przesłanie, które niosą te spotkania, zaczyna przenikać do świadomości społecznej. Prawda o aborcji nie może być już dłużej ukrywana – coraz więcej ludzi zaczyna rozumieć, z czym naprawdę mamy do czynienia.

Modlitwie przewodniczył kapłan. Rozpoczął ją tradycyjnym pozdrowieniem: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”, zachęcając zebranych do częstego posługiwania się tym zwrotem. Przypomniał też o jego wymiarze duchowym – o mocy egzorcyzmu, jaką niesie to pozdrowienie. Po Różańcu zgromadzeni wspólnie odśpiewali Litanię Loretańską.

Mimo wcześniejszych zapowiedzi, kontrmanifestacja zwolenników aborcji nie doszła do skutku. Być może to znak, iż coraz więcej osób dostrzega, jak wielkim złem jest zabijanie nienarodzonych dzieci – i iż prawda zaczyna przebijać się przez mur obojętności.

Walka o ochronę życia trwa

Nie ustajemy więc w modlitwie i działaniu. Każde spotkanie, każda obecność pod szpitalem, każde wypowiedziane „Zdrowaś Maryjo” ma znaczenie i jest świadectwem pójścia za prawdą. Zachęcamy wszystkich – dołączcie do walki o życie! Angażujcie się w rozpowszechnianie prawdy o złu aborcji. Niech ta walka stanie się ważnym elementem życia każdego z nas. Stajemy przecież w obronie tych, którzy nie mają możliwości się obronić, a całkowita bezbronność wymaga zdecydowanej obrony. Spotykamy się tutaj ponownie za miesiąc – 15 czerwca o 14:30. Bądźcie z nami, niech będzie nas jeszcze więcej!

Tekst: Magdalena Pieczewska