MKS Dąbrowa Górnicza utrzymał ekstraklasę mimo porażki z Anwilem

dabrowski24.pl 1 tydzień temu


MKS Dąbrowa Górnicza utrzymał się w ekstraklasie koszykówki, a emocje na parkiecie sięgały zenitu aż do ostatnich sekund. Mimo zapewnionego pozostania w lidze, drużyna nie zwalnia tempa i walczy o jak najlepszą pozycję w tabeli.
  • Pełne napięcia starcie MKS-u Dąbrowa Górnicza na własnym parkiecie
  • Starcie z liderem ligi trzymało kibiców w napięciu do ostatniej minuty
  • MKS Dąbrowa Górnicza pokazuje charakter mimo trudnej sytuacji w tabeli

Pełne napięcia starcie MKS-u Dąbrowa Górnicza na własnym parkiecie

W czwartek 1 maja koszykarze MKS-u Dąbrowa Górnicza odnieśli ważne zwycięstwo nad Stalą Ostrów Wielkopolski, co znacząco poprawiło ich sytuację w Orlen Basket Lidze. To zwycięstwo dało im realną szansę na utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale prawdziwe emocje miały dopiero nadejść.

W kolejnych dwóch meczach z Anwilem Włocławek oraz Twardymi Piernikami Toruń dąbrowscy zawodnicy pokazali ducha walki i ambicję. Kluczową informacją dla fanów było jednak to, iż porażka Arki Gdynia w sobotnim spotkaniu zagwarantowała MKS-owi miejsce poza strefą spadkową – niezależnie od wyników własnych spotkań.

Starcie z liderem ligi trzymało kibiców w napięciu do ostatniej minuty

Niedzielny pojedynek z Anwilem Włocławek był dla obu zespołów wyjątkowy – włocławianie już wcześniej zapewnili sobie pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej, a dąbrowianie mogli cieszyć się spokojem związanym z utrzymaniem. Mimo to obie drużyny zagrały na pełnych obrotach, dostarczając kibicom widowisko pełne zwrotów akcji.

MKS zaczął od mocnego uderzenia, wyrównując straty po pierwszej kwarcie i wychodząc na prowadzenie w drugiej odsłonie. Anwil jednak nie dał za wygraną i doprowadził do remisu przed decydującą częścią meczu. Ostatecznie gospodarze wykorzystali serię punktową oraz skuteczność rzutów wolnych, by wygrać 95:91.

Wśród gospodarzy wyróżnił się Justin Turner, który zdobył 19 punktów oraz zanotował 4 zbiórki i 4 asysty. Po stronie MKS-u najlepiej zaprezentował się Cobe Williams z imponującym dorobkiem 28 punktów i 3 asystami.

MKS Dąbrowa Górnicza pokazuje charakter mimo trudnej sytuacji w tabeli

Drużyna z Dąbrowy Górniczej udowodniła, iż choćby w obliczu presji potrafi walczyć do końca i dostarczać emocji swoim sympatykom. Zwycięstwo nad Stalą oraz ambitna postawa przeciwko liderowi ligi świadczą o tym, iż MKS nie zamierza spocząć na laurach.

Skład zespołu podczas niedzielnego meczu prezentował się następująco: Cobe Williams (28 pkt.), Tyler Cheese (20 pkt.), Mattias Markusson (10 pkt.), Jan Wójcik (10 pkt.), Raymond Cowels III (8 pkt.) oraz inni zawodnicy wspierający drużynę swoją grą i zaangażowaniem.

Fani mogą być dumni z postawy swoich koszykarzy, którzy mimo trudności pokazują serce do gry i chęć walki o każdy punkt. Kolejne mecze zapowiadają się równie emocjonująco i warto śledzić poczynania MKS-u na parkietach Orlen Basket Ligi.


Wg inf z: Urząd Miejski Dąbrowa Górnicza
Idź do oryginalnego materiału