W ostatnich czasie w Świnoujściu nie sposób nie natknąć się na ogłoszenia i reklamy w stylu: „Kup mieszkanie i zarabiaj pasywnie”, „To najlepszy biznes w Świnoujściu”, „Mieszkanie to inwestycja życia”. Czy rzeczywiście to najlepszy biznes w Świnoujściu, czy może raczej wszystko wygląda pięknie, kusząco i… aż zbyt idealnie? Tylko iż za tymi obietnicami często kryje się klasyczna manipulacja, która ma jeden cel – nakłonić Cię do wydania ogromnych pieniędzy i uwierzenia, iż zyski przyjdą same. Ale czy naprawdę tak to działa?
Gdyby to był złoty interes – wszyscy by już w to weszli
Zacznijmy od podstawowego pytania: jeżeli to taki „pewny zysk”, dlaczego osoby, które tak głośno promują ten „biznes”, same nie inwestują w dziesiątki mieszkań? Dlaczego nie rzucają pracy, skoro – jak twierdzą – jedno mieszkanie może im zapewnić „wolność finansową”? Czy naprawdę to najlepszy biznes w Świnoujściu, skoro tak wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi? Gdzie są ich portfolio, zdjęcia kluczy, historie z najemcami, statystyki zwrotu? Dlaczego nie pokażą konkretnych liczb?
Fakty Bez Filtra: Wojna polsko-polska nabiera tempa! Kaczyński i Tusk zamiast łączyć – dzielą! – Film
Prawda jest taka, iż wielu z tych „doradców inwestycyjnych” to po prostu pośrednicy lub osoby zarabiające na prowizji od sprzedaży nieruchomości. Ich zysk nie bierze się z wynajmu mieszkań, tylko z Twojej decyzji o zakupie. Im sprzedadzą drożej – tym lepiej dla nich. Dlatego dla Ciebie może nie być to najlepszy biznes w Świnoujściu.
Milion za mieszkanie. A potem… trzy dekady zwrotu?
Średnia cena mieszkania w Świnoujściu często przekracza milion złotych, zwłaszcza w atrakcyjnych lokalizacjach blisko morza. A teraz policzmy: przy optymistycznym czynszu z wynajmu na poziomie 3–4 tysięcy złotych miesięcznie, inwestycja zwróci się dopiero po 25–30 latach. I to zakładając, że:
-
nie będzie przestojów w wynajmie,
-
nie dojdzie do dewastacji mieszkania,
-
nie pojawi się konieczność remontu,
-
nie wzrosną podatki lokalne,
-
nie zmienią się przepisy prawne dotyczące najmu.
To nie złoty biznes. To długi, czasochłonny i ryzykowny proces. Zastanów się, czy to naprawdę najlepszy biznes w Świnoujściu.
Wynajem to nie pasywna bajka
Wynajmowane mieszkanie nie przynosi zysków „samo z siebie”. Trzeba szukać lokatorów, rozwiązywać ich problemy, naprawiać krany, wymieniać meble, odpowiadać na ich pytania, pilnować terminów płatności, a niekiedy również dochodzić swoich praw w sądzie. Ale czy naprawdę najlepszy biznes w Świnoujściu przynosi dochody bez wysiłku? To jest zarządzanie, a nie „inwestycja marzeń”.
A choćby jeżeli zatrudnisz firmę, która „zrobi wszystko za Ciebie” – to kosztuje. I automatycznie zmniejsza Twój zysk. Zresztą, każde mieszkanie co kilka lat wymaga remontu, odświeżenia, wymiany AGD, mebli i sprzętów. Lokatorzy nie dbają o mieszkanie jak właściciel – to brutalna prawda, o której rzadko wspominają ci, którzy tak chętnie sprzedają „marzenia o pasywnym dochodzie”.
Dlaczego nikt o tym nie mówi?
Bo to się nie klika. Bo nikt nie chce słuchać o ryzykach. Bo reklama mieszkania jako „kury znoszącej złote jajka” działa. Bo ludzie marzą o prostym przepisie na sukces – a przecież „mieszkanie się samo wynajmie”, prawda?
Męski Różaniec w Świnoujściu – 7 czerwca 2025 roku o godzinie 7:00 kościół Gwiazdy Morza
Tylko iż prawda jest inna. Nie każda inwestycja w nieruchomość to żyła złota. Szczególnie w tak nasyconym rynku, jak Świnoujście, gdzie ceny są już często na poziomie absurdalnym, a konkurencja wśród właścicieli mieszkań rośnie z miesiąca na miesiąc. To najlepszy biznes w Świnoujściu tylko w opowieściach marketingowych.
Podsumowanie: zadawaj pytania, nie daj się nabrać
Nie wierz ślepo w slogany. Zanim wydasz milion złotych – licz, pytaj, sprawdzaj. jeżeli ktoś mówi Ci, iż „to się opłaca” – zapytaj go, dlaczego sam nie zainwestował? jeżeli wszystko wygląda zbyt pięknie – prawdopodobnie tak właśnie jest. Pięknie tylko na papierze.
Kupno mieszkania to ogromna decyzja finansowa, a nie sposób na szybki zysk. W Świnoujściu wiele osób inwestuje nierozważnie, pod wpływem emocji i błędnych wyobrażeń. A potem zostaje z długami, kredytem i mieszkaniem, które „miało się wynajmować samo”. Czy takie ryzyko oznacza najlepszy biznes w Świnoujściu?
Umierają po cichu, nikt ich nie słyszy… Przerażająca prawda o samotnych seniorach w Polsce