Loblaw Cos. Ltd. zdecydował się wycofać produkty marki Folgers ze swoich sklepów po tym, jak rozmowy z producentem zakończyły się fiaskiem. Klienci sieci nie będą już mogli kupić tej popularnej kawy, ponieważ – jak podkreśla firma – proponowane podwyżki cen były zbyt wysokie i nieuzasadnione.
W e-mailu wysłanym w środę do partnerów handlowych, dyrektor kategorii Loblaw, Suren Theivakadacham, poinformował o decyzji, podkreślając, iż sieć nie zgadza się na obciążanie klientów nieproporcjonalnymi kosztami. „Po tygodniach rozmów nie udało się osiągnąć porozumienia w sprawie znacznych podwyżek cen, które naszym zdaniem są bezpodstawne” – napisano w komunikacie.
Loblaw zapowiedział, iż jego priorytetem jest ochrona klientów przed nieuczciwym wzrostem cen i dlatego zdecydował się usunąć produkty Folgers z półek. Wraz z ogłoszeniem przesłano również listę innych kaw, które będą dostępne w ramach odświeżenia oferty.
Decyzja zapadła w kontekście ogólnego wzrostu cen kawy w Kanadzie. Według danych Statistics Canada, w kwietniu ceny kawy i herbaty były o 13,4% wyższe niż rok wcześniej – wyraźnie przewyższając inflację spożywczą (3,8%) oraz ogólną inflację (1,7%).
Eksperci wskazują, iż na wzrost cen wpływ miały m.in. ekstremalne zjawiska pogodowe i wahania temperatur, które negatywnie odbiły się na zbiorach. Dodatkowymi czynnikami są osłabiony kurs dolara kanadyjskiego oraz amerykańskie taryfy odwetowe na kawę.
Marka Folgers, należąca do JM Smucker Co. z siedzibą w Ohio, podnosiła ceny kawy już dwukrotnie w ubiegłym roku. W lutym prezes firmy Mark Smucker zapowiedział, iż w nadchodzących miesiącach możliwe są kolejne korekty cenowe, spowodowane rosnącymi kosztami produkcji.
Pomimo próśb o komentarz, firma nie udzieliła odpowiedzi na pytania mediów w czwartek.
Rzeczniczka Loblaw, Catherine Thomas, określiła podwyżki zaproponowane przez producenta jako „nieadekwatne do realnych kosztów” i dodała, iż firma nie zamierza przerzucać tego ciężaru na konsumentów. „Wielokrotnie próbowaliśmy skontaktować się z producentem, jednak bezskutecznie” – powiedziała w oświadczeniu.
Zaznaczyła także, iż wycofanie produktów Folgers może być pewnym utrudnieniem dla klientów, ale sieć jest przekonana, iż to słuszna decyzja w kontekście ochrony ich interesów. Według zapowiedzi, w ciągu najbliższych dni produkty tej marki mają zniknąć z większości sklepów Loblaw.