W ostatnim dniu rozgrywanych w fińskim Tampere lekkoatletycznych mistrzostw Europy do lat 20, reprezentacja Polski zdobyła trzy brązowe medale. W dwóch z nich mieli swój udział zawodnicy z województwa lubelskiego.
W sztafecie 4×100 metrów kobiet pobiegły dwie zawodniczki Tomasovii. Z medalu cieszyła się Małgorzata Pojęta.
– Na pewno niesamowite. Tym bardziej, iż jestem pierwszy raz na międzynarodowej. Ja się tego nie spodziewałam, ale cieszy bardzo. Wspaniałe przeżycie. Dziewczyny przywitały mnie bardzo dobrze. Już z nimi biegałam. Z Wiktorią w klubowej sztafecie razem.
Wspomniana Wiktoria Gajosz była kandydatką do medalu w biegu na 200 m, ale nie awansowała do finału. Medal w sztafecie sprawił jej dużo radości.
– Finalnie wyszło dobrze. Uważam, iż choćby o ile dostałabym się do tego finału, prawdopodobnie bym nie pobiegła, ponieważ nabawiłam się naciągnięcia mięśnia czworogłowego. Miałam małe break down po tym biegu, ponieważ czułam, iż walczę dla nas wszystkich, a nie tylko dla siebie. Myślę, iż pokazałyśmy w tym biegu, iż Polska jako team jest naprawdę bardzo silna. Pokazałyśmy się z najlepszej strony, rekord Polski!
Nowy rekord Polski juniorek to 44,07 sekundy.
W męskiej sztafecie 4×100 m pobiegł Adrian Lepionka z Agrosu Zamość, a wcześniej w eliminacjach Patryk Radwan z AZS-u UMCS-u Lublin.
– Dowiedziałem się w sumie 30 minut przed biegiem w eliminacjach, iż będę biec. Dla mnie to jest w ogóle giga sprawa. Bardzo się cieszę, iż mogę zdobyć ten medal, bo rok temu kontuzja zepsuła mi marzenia. Teraz wracam i jestem giga zadowolony z siebie i z chłopaków.
Polacy finiszowali na czwartym miejscu, ale Hiszpanie zostali zdyskwalifikowani za przekroczenie strefy zmian co sprawiło, iż medal trafił do naszych sprinterów.
Trzeci brązowy krążek dla biało-czerwonych zdobył oszczepnik Roch Krukowski.
Mat. PZLA / AR
Fot. Polski Związek Lekkiej Atletyki FB