To już oficjalne – BSF Bochnia opuszcza trzeci i zarazem ostatni z trójki skandynawskich zawodników. Po ogłoszonym w tym tygodniu odejściu Szwedów – bramkarza Viktora Sääfa i Viktora Mossberga, w środę klub poinformował także o zakończeniu współpracy z Finem Tuukką Pikkarainenem. Według nieoficjalnych informacji zawodnik przechodzi do innego klubu polskiej ekstraklasy.
Cała trójka spędziła w Bochni jeden sezon, wnosząc do drużyny nie tylko skandynawską jakość, ale i wyjątkowy charakter. Każdy z nich odegrał istotną rolę w osiągnięciach zespołu, a ich wkład w rozwój BSF był zauważalny zarówno na parkiecie, jak i poza nim.
Tuukka Pikkarainen – lewonożny skrzydłowy z fińskiej Laponii – od początku sezonu imponował swoją walecznością i nieustępliwością. Choć znany był głównie z ofensywnych zrywów i efektownych bramek, równie mocno angażował się w grę obronną, będąc jednym z najbardziej pracowitych zawodników drużyny. W 15 spotkaniach zdobył 15 goli, dwukrotnie znalazł się w TOP 5 kolejki, a raz jego trafienie zostało wybrane golem kolejki.
Ale Pikkarainen zapisał się w pamięci nie tylko jako solidny zawodnik. W grudniu zaskoczył najmłodszych kibiców BSF, wcielając się w rolę Świętego Mikołaja podczas spotkania z dziećmi.
Pożegnanie fińskiego skrzydłowego zamyka pewien etap w historii bocheńskiej drużyny. Skandynawski rozdział BSF trwał zaledwie rok, ale zostawił po sobie wiele dobrych wspomnień.

