Kąpielowa pustynia w Garwolinie
Mieszkańcy Garwolina nie mają co liczyć na bezpieczne kąpieliska w swoim mieście. Brakuje tu odkrytego ośrodka rekreacyjnego.
- Faktem jest, iż w okresie letnim w Garwolinie nie ma gdzie się wykąpać. Było swego czasu małe oczko wodne przystosowane dla dzieci, ale po dwóch sezonach, ze względu na sinice SANEPID zamknął tę jedyną przyjemność dla najmłodszych. To małe kąpielisko usytuowane było obok zbiornika wodnego na rzece Wildze między mostem a młynem. Dawniej nad rzeką Wilgą była plaża, mieszkańcy wypoczywali i kąpali się. w tej chwili stan sanitarny wody nie pozwala na taką atrakcję. Podobna sytuacja jest ze zbiornikiem retencyjnym. Tam woda jest stojąca, nieodpływowa i sytuacja jest podobna jak na rzece. Myślimy o zagospodarowaniu otoczenia wokół zbiornika retencyjnego, al