Granica pomiędzy Ochotą i Włochami zaniedbana

iochota.pl 1 dzień temu
Ile warte są zakazy, o które choćby właściciele nie dbają? Takie pytanie nasuwa się samo, jak się patrzy na sponiewierane w krzakach tablice. Główne przejście, które działało jeszcze za moich czasów zamieszkiwania w tej okolicy, choćby jak była kładka zaraz obok KIS(Kombinat Instalacji Sanitarnych) z uporem maniaka jest zabezpieczane przez obydwie dzielnice tabliczkami zakazu. Tabliczki te od razu ostentacyjnie, są wyrywane i wyrzucane i życie dalej toczy się swoimi torami. Trochę lepszy los spotyka drugi komplet tabliczek na nowym miejscu od niedawna używanym, pomiędzy obydwoma pomnikami AK. "Garłuch" z Instalatorów i Włodarzewskiej. W tym miejscu widać spokojniejsi przechodnie korzystają z tego przejścia. Zastanawiam się ile to jeszcze lat obydwie dzielnice będą udawać, iż nie ma tam problemu komunikacyjnego.Czy dopiero jak na tych przejściach dojdzie do ponad 5 śmiertelnych wypadków -KTOŚ- pomyśli o postawieniu tam kładki? Co z umową pomiędzy Ochotą i Włochami w sprawie k
Idź do oryginalnego materiału