Grand Prix PGE na plaży w Ustce już bez mielczanek

Fot. Piotr Sumara/PLS

Sześć zawodowych polskich drużyn siatkarskich bierze udział w wyjątkowych letnich rozgrywkach w ramach Grand Prix PGE. Wydarzenie odbywa się na plaży, w jednym z najpopularniejszych polskich kurortów – Ustce.

SIATKÓWKA

W ramach Grand Prix PGE, od 7 do 10 sierpnia, w Ustce realizowane są zawody, w których bierze udział sześć żeńskich i sześć męskich drużyn siatkarskich. Zespoły grają na piasku, w czteroosobowych składach, według przepisów z siatkówki halowej. To już kolejna odsłona atrakcyjnych letnich rozgrywek, które wypełniają lukę wakacyjną między sezonami w zawodowych ligach siatkarskich w naszym kraju. Turniej odbywa się już po raz szósty, a jego pierwsza edycja rozgrywana była w 2020 roku.

Na początek zmagań – od czwartku – na boiska wybiegły panie. Do piątkowych półfinałów awansowały ekipy #VolleyWrocław, MOYA Radomka Radom, Sokół & Hagric Mogilno i ECO Harpoon LOS Nowy Dwór Mazowiecki, a z rozgrywkami pożegnały się TA TOOLS Stal Mielec i PGE Budowlani Łódź.

– Zabawa na pierwszym miejscu, ale jest też tutaj nutka rywalizacji – mówi o turnieju w Ustce Mateusz Grabda, trener Sokół & Hagric Mogilno. – Każdy przyjechał do Ustki wygrywać, rywalizować ze sobą, więc myślę, iż poza zabawą motywem przewodnim jest zwykłe serce do walki. Atmosfera na pewno panuje super. Wygląda to bardzo profesjonalnie, cieszę się iż możemy brać udział w tak fajnym turnieju. Jestem na tym Grand Prix trzeci rok z rzędu i zawsze publiczność dopisywała. Cieszy mnie to, iż choć ludzie mogą sobie spokojnie poleżeć i troszkę poodpoczywać na plaży, to jednak przychodzą na trybuny i oglądają nasze zmagania, kapitalnie dopingując – dodaje trener.

Przypomnijmy, iż w rywalizacji kobiet pierwszym zwycięskim klubem w 2020 roku był Pałac Bydgoszcz, a trzy kolejne edycje wygrały zawodniczki #VolleyWrocław, przed rokiem wrocławianki uległy w finale ekipie z Radomia, która teraz bardzo pewnie awansowała do piątkowych półfinałów.

– Jesteśmy zachwycone panującą tu atmosferą, kibice naprawdę dopisują – mówi Aleksandra Gromadowska z MOYA Radomka Radom. – Wspierają obie walczące drużyny po równo, także nikt nie jest poszkodowany. Super się gra w takich warunkach. Nam się to bardzo podoba, tym bardziej, iż już sobie wypracowałyśmy system, który dobrze spisuje się w grze po cztery. Każda wie, co ma robić, każda ma swoją pozycję. Naprawdę lubię te czwórki, czekam na ten turniej, bo wiem iż to będą spędzone super dni, w dobrej atmosferze, nad morzem. To wcale nie jest tak oczywiste w siatkówce plażowej, bo nasze turnieje wcale nie realizowane są głównie nad morzem, a w całej Polsce – dodaje.

U mężczyzn – którzy swoją rywalizację zaczną teraz w sobotę – dotychczasowe turnieje Grand Prix PGE wygrywały kolejno drużyny: JSW Jastrzębskiego Węgla, Indykpolu AZS Olsztyn, BOGDANKI LUK Lublin, oraz dwie ostatnie edycje PGE Projektu Warszawa. Rozgrywki odbywały się w Gdańsku, Krakowie, Warszawie, a przed rokiem na tej samej plaży w Ustce. Wszystkie mecze Grand Prix PGE transmituje telewizja Polsat Sport.

Wyniki Grand Prix PGE 2025 (wszystkie mecze w Polsacie Sport 1 lub Polsat Sport 3):


Turniej kobiecy, grupa A:

• MOYA Radomka Radom – ECO Harpoon LOS Nowy Dwór Mazowiecki 2:0

• ECO Harpoon LOS Nowy Dwór Mazowiecki – ITA TOOLS Stal Mielec 2:0

• ITA TOOLS Stal Mielec – MOYA Radomka Radom 0:2

1. MOYA Radomka Radom 4 2-0 4:0

2. ECO Harpoon LOS Nowy Dwór Mazowiecki 3 1-1 2:2

3. ITA TOOLS Stal Mielec 0 0-2 0:4

Grupa B

• #VolleyWrocław – Sokół&Hagric Mogilno 1:2

• Sokół & Hagric Mogilno – PGE Budowlani Łódź 2:0

• PGE Budowlani Łódź – #VolleyWrocław 0:2

1. Sokół & Hagric Mogilno 4 2-0 4:1

2. #VolleyWrocław 3 1-1 3:2

3. PGE Budowlani Łódź 1 0-2 0:4

Faza finałowa: półfinały piątek 8 sierpnia: MOYA Radomka Radom – #VolleyWrocław (godz. 10) oraz Sokół & Hagric Mogilno kontra ECO Harpoon LOS Nowy Dwór Mazowiecki (11.30), o 3. miejsce godz. 14.30, o 1. miejsce 16.

PRZECZYTAJ TEŻ: Kadrowiczki po krótkich urlopach wróciły do treningów