Derby powiatu rawickiego
Przed sezonem Orlę wzmocnili: Kamil Kowalski (Barycz Milicz), Adam Spychalski (Awdaniec Pakosław), Jakub Smektała (Barycz Sułów), Maksymilian Szymkowiak (KS Szkaradowo) i Mateusz Wachowiak (Dąroczanka Pępowo). Wszyscy pojawili się na murawie, w czasie sobotnich (9.08.2025 r.) derbów. Z kolei przed sezonem Ruch Bojanowo wzmocnili Jan Martyn (bramkarz juniorów Rawii), Maksymilian Rybarczyk (Piast Poniec) i Rafał Smektała (Piast Poniec).
W poprzednim sezonie zespoły także rywalizowały w jednej lidze. Orla u siebie przegrała 1:2. W rewanżu w Bojanowie było 1:1. Dzisiejsze spotkanie (9 sierpnia) zapowiadało się na wyrównane. Było jednak zupełnie inaczej. Gole strzelali wyłącznie gospodarze, choć trzeba oddać bojanowianom, iż starali się także o grę ładną dla oka.
Kanonada w Jutrosinie
Już do przerwy jutrosinianie prowadzili 4:0. Już w tej fazie spotkania z hat-trickiem po 45. minutach schodził Mateusz Wachowiak.
Początek drugiej połowy przyniósł lepszą grę przyjezdnych. Oddali kilka groźnych strzałów, które mogli zamienić na gole. Niestety dla bojanowian, w tym dniu dobrze dysponowany był Marcin Naskręt. Niektóre ze strzałów przelatywały też tuż nad poprzeczką czy obok słupka. W jednej z późniejszych akcji bojanowianie domagali się rzutu karnego. Ich zdaniem faulowany był Grzegorz Berger. Gwizdek arbitra milczał. Licznie zgromadzeni kibice Ruchu nie byli zadowoleni z tej decyzji sędziego.
Orla Jutrosin pokazała pazur
Swojej dobrej gry bramką nie udokumentowali bojanowianie. Lepiej w szesnastce rywali radzili sobie jutrosinianie. Ostatecznie, mecz zakończył się rezultatem 8:0. Łącznie, aż pięć goli rywalom strzelił Mateusz Wachowiak. Zszedł z murawy w 76. minucie. Był żegnany gromkimi brawami przez kibiców gospodarzy.
- Pięć goli na ligowych boiskach też się zdarzało, szczególnie w Kobylinie - powiedział Mateusz Wachowiak, napastnik Orli. - Bardzo fajnie "wpasowałem się" w zespół. Cieszy mnie to. Oby tak dalej. Będziemy dążyć w każdym meczu, by walczyć o trzy punkty. Chcieliśmy gwałtownie strzelić bramkę, a później wysoko pressować. Wiedzieliśmy, iż Ruch nie lubi dużych boisk. Wykorzystaliśmy to - podsumował.
Hat-trickiem asyst, ale i golem popisał się Jakub Smektała, były ekstraklasowicz, a także zawodnik lig poziomu centralnego. Gola dołożyli Mateusz Świątek (miał też jedno uderzenie w słupek) i wprowadzony w drugiej połowie Jan Krzyżosiak.
- Z jednej strony wynik mógł być wyższy, ale szczególnie na początku drugiej połowy mieliśmy sytuacje. Wtedy wynik mógł się odwrócić. Niestety, straciliśmy gola na 5:0 i gra się posypała - skomentował Sławomir Wendzonka, trener Ruchu. - Wiedzieliśmy, co przeciwnik gra, znaliśmy jego mocne strony. Nie radziliśmy sobie z ich długimi piłkami. Zawodnicy, którzy tu dołączyli - choćby Jakub Smektała - zrobił różnicę. Orla przed sezonem dostała "zimny prysznic", przegrywając w jednym ze sparingów 0:10, a dzisiaj - my. Z takim przeciwnikiem nie można grać tak otwarty mecz, jak my graliśmy do końca. Siłę ofensywną mają bardzo dużą - podsumował.
Orla Jutrosin - Ruch Bojanowo 8:0 (4:0)
Bramki:
1:0 Mateusz Wachowiak (9')
2:0 Jakub Smektała (25')
3:0 Mateusz Wachowiak (32')
4:0 Mateusz Wachowiak (44')
5:0 Mateusz Wachowiak (56')
6:0 Mateusz Wachowiak (70')
7:0 Mateusz Świątek (73')
8:0 Jan Krzyżosiak (83')
Skład Ruchu: M. Pastor - J. Dziubałka (46' M. Berger), W. Grygowski (73' M. Poprawa), W. Hankiewicz, F. Piotrowski (78' M. Jarczewski), R. Lipowicz (74' M. Lokś), R. Smektała, W. Łapiński, G. Berger, M. Cheba (75' E. Kleiber), M. Rybarczyk (73' D. Grzybowski)
Skład Orli: M. Naskręt - M. Samol (82' J. Żyto), M. Kostka (74' J. Pawlak), K. Grocholski, K. Krzyżosiak, M. Niestrawski (83' M. Szymkowiak), J. Szymanowski (65' J. Krzyżosiak), J. Smektała, M. Świątek, M. Wachowiak (76' P. Frąckowiak), K. Kowalski (65' A. Spychalski)
https://rawicz24.pl/sport/ruch-bojanowo-nie-zagra-na-wlasnym-stadionie-szuka-alternatywy/jkpPUVSkYggfNonwFBZQ