French Open – piąty w karierze wielkoszlemowy triumf Alcaraza (fotorelacja)

ifrancja.fr 5 godzin temu

Carlos Alcaraz powtórzył sukces sprzed roku i po raz drugi triumfował we French Open, a łącznie po raz piąty w turnieju wielkoszlemowym. W finale w Paryżu Hiszpan wygrał z liderem rankingu tenisistów Włochem Jannikiem Sinnerem 4:6, 6:7 (4-7), 6:4, 7:6 (7-3), 7:6 (10-2).

Oprócz French Open 2024 i 2025, Alcaraz w dorobku ma Wimbledon 2023 i 2024 oraz US Open 2022.

To najdłuższy w historii finał paryskiego turnieju. Spotkanie trwało pięć godzin i 29 minut.

Wiele wskazywało, iż młode gwiazdy światowego tenisa godnie zastępują sławy ostatnich dekad – Serba Novaka Djokovica, Hiszpana Rafaela Nadala i Szwajcara Rogera Federera. Z sześciu ostatnich imprez wielkoszlemowych to właśnie Alcaraz i Sinner wygrali wszystkie. Pierwszy raz jednak spotkali się w finale.

Sinner w drodze do finału nie przegrał seta, w półfinale większych szans nie dał Djokovicovi. Finał zaczął jednak nerwowo, bo to Alcaraz, w piątym gemie, pierwszy cieszył się z przełamania.

Włoch natychmiast jednak odrobił stratę, a potem na długo przejął kontrolę. Wygrał dwa pierwsze sety i wydawało się, iż jest na dobrej drodze do tytułu.

Wrażenie to nie uleciało choćby po przegranej trzeciej partii. W czwartej prowadził bowiem 5:3 i przy serwisie rywala 40-0. Miał trzy z rzędu piłki meczowe.

Hiszpan pod presją zagrał jednak fenomenalnie. Nie tylko wyszedł z opresji, ale w kolejnym gemie odrobił stratę przełamania. W tie-breaku natomiast od stanu 0-2 wygrał siedem z kolejnych ośmiu piłek.

Zwrotów akcji nie brakowało także w decydującym secie. Lepiej zaczął go Alcaraz, który już w gemie otwarcia cieszył się z przełamania. Hiszpanowi ręka zadrżała, gdy serwował w dziesiątym gemie na zwycięstwo. Sinner wyrównał na 5:5.

O wygranej ostatecznie decydował rozgrywany do dziesięciu punktów super tie-break. Alcaraz kompletnie zdominował w nim rywala. Wygrywał piłkę za piłką, a Sinner, mówiąc żargonowo, nie załapał się na grę. Włoch pierwszy punkt zdobył dopiero, gdy przegrywał już 0-7. Na odwrócenie losów meczu nie było już szans.

„Jannik, gra z tobą to zawsze zaszczyt. Dziękuję ekipie, rodzinie. To dla mnie przywilej, iż mogę robić to co robię. Dziękuję wszystkim za wsparcie, to także wasze trofeum” – powiedział Alcaraz.

„Carlos, zasłużyłeś, gratuluję. Dziękuję mojemu zespołowi, iż dali mi dziś szansę na wygraną. To dla nas świetny turnieju, choć trudno tak na to teraz spojrzeć” – powiedział Sinner, który pierwszy raz w karierze przegrał wielkoszlemowy finał.

W dorobku ma tytuły w Australian Open 2024 i 2025 oraz w US Open 2024. Mimo porażki, w poniedziałek zachowa prowadzenie w rankingu. Alcaraz przez cały czas będzie drugi.

Wynik finału:

Carlos Alcaraz (Hiszpania, 2) – Jannik Sinner (Włochy, 1) 4:6, 6:7 (4-7), 6:4, 7:6 (7-3), 7:6 (10-2). (PAP)

Idź do oryginalnego materiału