Hiszpańska rozgrywająca PGE MKS-u El-Volt Maria Prieto O’Mullony została najlepszą zawodniczką wtorkowego (30.09) meczu Orlen Superligi piłkarek ręcznych, w którym lubelska drużyna pokonała Eneę MKS Gniezno 29:27. W zespole gospodyń były jeszcze dwie inne zawodniczki, które zyskały szczególne uznanie kibiców. Wobec kłopotów kadrowych na pozycji obrotowej wystąpiła nominalna rozgrywająca Szimonetta Planeta, a na lewym skrzydle całe spotkanie rozegrała Wiktoria Gliwińska.
Trener Paweł Tetelewski z uznaniem mówił o swoich podopiecznych.
– Mieliśmy problem z Asią Szarawagą, bo nie trenowała, miała wirusa. Praktycznie z marszu przyszła na mecz. Wytrzymała w pierwszej połowie. W drugiej połowie troszeczkę zabrakło sił i Simo pomogła. Fajnie pokazały dziewczyny, iż przede wszystkim są zespołem. Nie odpuszczają. Ta która wchodzi, stara się dać z siebie sto procent. Simo podeszła na treningu i mówi, iż też może pomóc na kole. Grała kiedyś na Węgrzech. Wykorzystaliśmy to. co do Wiktorii Gliwińskiej, ma dziewczyna umiejętności. Na pewno stres będzie powoli z niej schodził. Myślę, iż dalej będzie prezentować taką skuteczną formę.
We wtorkowym spotkaniu Gliwińska rzuciła 6 bramek, a Planeta 4.
Najwięcej 8 bramek zdobyła oczywiście O’Mullony.
AR
Fot. PGE MKS El-Volt Lublin FB