Dramatyczne minuty w dusznej kabinie windy – interweniowała straż miejska i straż pożarna

lukamaro.pl 5 dni temu

Winda dla pieszych przy kładce zamiast ułatwić życie, utrudniła je czwórce starszych pasażerów. Na pomoc ruszył patrol straży miejskiej, zaalarmowany przez przechodnia.

W niedzielę, 10 sierpnia, około godziny 18:45 do strażników miejskich z VI Oddziału Terenowego podszedł przechodzień z informacją, iż w windzie przy kładce dla pieszych przy ulicy 29 Listopada uwięzieni są ludzie. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli we wskazanym kierunku. Na miejscu okazało się, iż w windzie przebywają cztery osoby w wieku od 60 do 70 lat. Winda zatrzymała się w połowie drogi, drzwi był zablokowane i nie można było ich otworzyć. Po kilku nieudanych próbach ściągnięcia windy strażnicy możliwie jak najszybciej wezwali serwis techniczny. Uwięzieni pasażerowie zaczęli uskarżać się na brak powietrza. Podjęto decyzję o wezwaniu straży pożarnej oraz przybywającego w pobliżu strażnika z uprawnieniami ratowniczymi, na wypadek konieczności udzielenia pomocy przedmedycznej. Kabina windy była coraz bardziej zaparowana, a ludzie w środku oddychali z coraz większym trudem. Strażnicy podjęli próbę otwarcia drzwi. Dzięki narzędziom z plecaka ratowniczego po kilku chwilach udało się je otworzyć, co zapewniło uwięzionym dostęp do świeżego powietrza. Do czasu przyjazdu serwisanta strażnicy starali się uspokoić pasażerów, dbając o ich komfort psychiczny. Około godziny 19:25 przybył pracownik serwisu. Uwięzione w niej osoby mogły w końcu bezpiecznie ją opuścić. Skończyło się tylko na strachu – na szczęście pomoc przedmedyczna nie była potrzebna.

Źródło: Straż Miejska m.st. Warszawy

Idź do oryginalnego materiału