Sztuka, która zmienia perspektywę
Wystawa otwiera się już 11 lipca o godzinie 19.00 w Galerii Labirynt 2 przy ul. Grodzkiej 3 w Lublinie i będzie dostępna do 10 sierpnia. Wstęp jest wolny, co sprawia, iż każdy może zajrzeć i skonfrontować się z pytaniem: dlaczego tak bardzo boimy się płakać publicznie?

Oddam, szukam, pozdrawiam, praca
Sprawdź, co oferują i czego szukają mieszkańcy Lublina
Kurator wystawy, Mateusz Włodarek, podkreśla, iż projekt Tomaszewskiego dotyka tego, co najbardziej kruche, a zarazem najbardziej ludzkie. W swoich pracach artysta zestawia:
- kruchość emocji z surowością stalowych form,
- prywatność łez z ich odbiciem w przestrzeni publicznej,
- osobiste doświadczenie żałoby z popkulturowymi cytatami.
„Łzy stają się dla mnie kluczem do zrozumienia kontrastujących uczuć, które nosimy w sobie każdego dnia” – podkreśla artysta.
Zobacz również

Jak pozbyć się starych ubrań w Lublinie? Rusza mobilna zbiórka odpadów tekstylnych!
„Because I’m pretty when I cry” – sztuka, która nie boi się trudnych tematów
W tytule wystawy Tomaszewski nawiązuje do utworu Lany Del Rey, a fioletowe akcenty w rysunkach dodają emocjom magicznego i duchowego wymiaru. Obok rysunków znajdziemy stalowe płyty z grawerunkami, przypominające lustra, w których odbijają się nasze emocje – te widoczne i te, które próbujemy ukryć.
Artysta pyta, gdzie kończy się nasza prywatność, a zaczyna potrzeba dzielenia się smutkiem z innymi. To refleksja, która może dotknąć każdego – bo kto z nas nie miał chwili, gdy wstydził się własnych łez?
Zobacz również

Córka legendy dołącza do AZS UMCS Lublin! Czy pomoże w drodze na szczyt?
Wystawie towarzyszy także ścieżka dźwiękowa autorstwa Stasia Czekalskiego, która wzmacnia intymny i medytacyjny charakter ekspozycji.
Czy płacz to naprawdę powód do wstydu, czy raczej akt odwagi i szczerości?
Co Wy o tym myślicie? Czy zdarza się Wam wstydzić własnych łez? Podzielcie się w komentarzach!