Dlaczego Stal Gorzów przegrała w Częstochowie? Szczegółowa analiza meczu z Włókniarzem

3 tygodni temu
1. Słaby początek ustawił mecz


Już po czterech biegach Stal przegrywała sześcioma punktami i musiała gonić wynik. Problemy ze startami, brak wygrywanych biegów i pojedyncze punkty powodowały, iż Włókniarz budował swoją przewagę bez większego wysiłku.


2. Młodzieżowcy bez wsparcia


W biegach młodzieżowych gospodarze wyraźnie dominowali. Oskar Paluch próbował walczyć, zanotował choćby wygraną w jednym ze swoich startów, ale brakowało mu powtarzalności. Hubert Jabłoński zdobył tylko jeden punkt, co przy silnych juniorach Włókniarza mocno odbiło się na wyniku.


3. Vaculik liderem z przebłyskami


Martin Vaculik był najskuteczniejszym zawodnikiem Stali, zdobywając 10 punktów. Trzykrotnie wygrywał biegi, ale też dwa razy kończył je na ostatnim miejscu. W kluczowych momentach zabrakło mu stabilności, aby pociągnąć drużynę do walki o zwycięstwo.


4. Solidna, ale nierówna jazda Lebiediewa


Andrzej Lebiediew pokazał kilka dobrych wyścigów i walczył ambitnie, ale podobnie jak Vaculik, nie był w stanie regularnie meldować się na pierwszym miejscu. Jego zdobycze pozwoliły ograniczyć rozmiary porażki, jednak nie wpłynęły na odwrócenie wyniku.


5. Zryw Thomsena nie wystarczył


Anders Thomsen pokazał się z dobrej strony w środkowej fazie meczu, kiedy wygrał jeden z biegów. W końcówce jednak opadł z sił i w biegu nominowanym nie zdobył punktów. Zabrakło mu utrzymania dobrej formy przez całe spotkanie.


6. Problemy Fajfera ze sprzętem


Oskar Fajfer miał ogromne problemy sprzętowe już od pierwszego biegu. Jego dorobek ograniczył się do jednego punktu, a w kilku wyścigach wyraźnie odstawał od reszty stawki. To był jeden z najbardziej widocznych braków w drużynie.


Stal była bez argumentów w najważniejszych momentach


Największą przewagę Włókniarz zbudował dzięki wygranym 5:1 w biegach 4., 6., 9. i 11. Stal tylko raz odpowiedziała podobnym wynikiem. Gospodarze lepiej wychodzili ze startu, skuteczniej rozgrywali pierwszy łuk i pewnie kontrolowali wydarzenia na torze.


Stal Gorzów przegrała zasłużenie. Zabrakło równych występów całego zespołu, punktów juniorów i pewnego lidera, który w kluczowych momentach pociągnąłby drużynę za sobą.


Nasza relacja z meczu w Częstochowie: Porażka w Częstochowie. Stal Gorzów nie dała rady Włókniarzowi
Idź do oryginalnego materiału