Cyfrowe narzędzia, zapobiegające nadużyciom wykorzystuje się w transporcie na wiele sposobów. Dzięki nowej funkcjonalności aplikacji mObywatel ważność uprawnień kierującego zweryfikować może już nie tylko właściciel firmy przewozowej, ale również zwykły Kowalski. Sprawdzamy, jak działają ta oraz inne cyfrowe usługi, służące do weryfikacji możliwości prowadzenia pojazdów.
Spis treści:
- Nowa funkcja w aplikacji mObywatel
- Automatyczna weryfikacja praw jazdy przez firmy transportowe
- SENT i kontrola zezwoleń dla przewoźników zagranicznych
Nowa funkcja w aplikacji mObywatel
Najnowsza wersja aplikacji mObywatel umożliwia weryfikację prawa jazdy dowolnej osoby na podstawie jej imienia oraz nazwiska i numeru blankietu dokumentu. System zwraca informację o tym, czy podany kierowca ma aktualne prawo jazdy, dokument tymczasowy lub pozwolenie na prowadzenie tramwaju. Obsługę tej funkcjonalności pokazano na poniższym filmie.
Z usługi tej skorzystać może np. firma transportowa, jeżeli będzie chciała szybciej zweryfikować kandydata do pracy bez konieczności oczekiwania na dostarczenie dokumentów fizycznych. To funkcjonalność przydatna także dla osób prywatnych, które udostępniają swoje pojazdy innym (np. podczas długiej podróży czy wypożyczając auto znajomym). Natomiast szkoły jazdy przy jej użyciu mogą łatwo sprawdzić dokumenty uczniów oraz instruktorów, a organizatorzy wycieczek (np. szkolnych) mogą dzięki niej zweryfikować ważność uprawnień kierowcy autobusu.
Warto pamiętać, że:
- dane w aplikacji pobierane są bezpośrednio z baz państwowych, co gwarantuje ich rzetelność,
- funkcjonalność dostępna jest 24/7 bezpośrednio w telefonie i nie wymaga kontaktu z urzędnikami,
- usługa jest zgodna z przepisami RODO.
Automatyczna weryfikacja praw jazdy przez firmy transportowe
Przed wprowadzeniem możliwości weryfikacji uprawnień w aplikacji mObywatel, podobna usługa była dostępna dla firm transportowych po integracji ich systemów z bazami kadrowymi CEPiK. Taką możliwość dały przepisy, które zaczęły obowiązywać w lutym 2025 rok. Korzysta z niej coraz więcej firm.
System działa w tle, regularnie sprawdzając ważność prawa jazdy danego kierowcy. Wyświetla informacje o zawieszeniu lub cofnięciu uprawnień. Może także generować alerty np. na 30 dni przed wygaśnięciem uprawnień.
Firmy transportowe chętnie korzystają z tego rozwiązania, aby uniknąć kar podczas kontroli drogowych. Przede wszystkim jednak pozwala ono zwiększyć bezpieczeństwo operacyjne przez wyeliminowanie ryzyka dopuszczenia do kierowania pojazdem pracownika, który stracił uprawnienia.
SENT i kontrola zezwoleń dla przewoźników zagranicznych
Cyfrowa kontrola uprawnień obejmuje także system SENT (System Elektronicznego Nadzoru Transportu), który do niedawna funkcjonował tylko w kontekście przewozów towarów wrażliwych (paliwa, alkohol) Od listopada 2024 roku obowiązek zgłoszenia do tego systemu posiadają również zagraniczni przewoźnicy spoza Unii Europejskiej. Innymi słowy, każda firma transportowa, zarejestrowana poza UE ma obowiązek każdorazowego zgłoszenia trasy przejazdu na terytorium Polski w systemie SENT. Co ważne, zgłoszenie musi wpłynąć przed rozpoczęciem przejazdu.
To rozwiązanie pomaga walczyć z nielegalnymi przewozami i chronić polskich przewoźników przed konkurencją z „szarej strefy”. Zwiększa również skuteczność kontroli drogowych, ponieważ umożliwia służbom weryfikację w czasie rzeczywistym informacji o przewozach. W przypadku ujawnienia przejazdu niezarejestrowanego w systemie SENT ładunek może zostać zatrzymany, a przewoźnik może otrzymać grzywnę w wysokości 45% wartości towaru (ale mnie mniej niż 20 000 zł), powiększoną o kolejne 10 tys. za brak danych geolokalizacyjnych w trakcie przejazdu. Mandat w wysokości od 5 do 7,5 tys. zł otrzyma także kierowca, który nie sprawdził numeru referencyjnego przewozu.