
Nie ma zmiłuj się. Piłkarze ręczni Rebud KPR Ostrovii są w trakcie ciężkiego okresu przygotowawczego i choć odliczają już dni do inauguracji sezonu 2025/26 w Orlen Superlidze, skupiają się na jak najlepszych treningach, by w nowe rozgrywki wejść z przytupem, jak na brązowego medalistę poprzedniego sezonu przystało. „Nie chodzimy z głową w chmurach, a twardo stąpamy po ziemi. Wiemy, iż większość rywali będzie na nas patrzeć jak na faworytów, a to inna pozycja niż dotąd graliśmy" – powiedział radiuCENTRUM Kamil Adamski, król strzelców minionego sezonu.
„Jesteśmy potwornie zmęczeni, ale właśnie tym charakteryzuje się okres przygotowawczy. Teraz budujemy taką bazę, do tego czego będziemy potrzebowali w trakcie sezonu. w tej chwili jest ciężka praca. Z jednej strony lato, fajna pogoda i powinno to wyglądać super, ale trzeba to łączyć z katorżniczymi treningami. Wydaje mi się, iż przed tym sezonem jest i tak bardzo pozytywnie, w związku z tym, iż jesteśmy po udanych rozgrywkach, dlatego z uśmiechem na ustach przychodzimy na halę i trenujemy" -powiedział radiuCENTRUM Kamil Adamski.
Ostrowscy szczypiorniści mają już za sobą cztery sparingi. W ostatnim w Głogowie wygrali z KGHM-em Chrobrym 27:22.
na fot.: Kim Rasmussen i jego zespół.
Autor:
