Zwykłe tankowanie może skończyć się karą. choćby 3 tysiące złotych mandatu

1 dzień temu

Tankowanie to dla kierowców codzienność, którą wykonują niemal automatycznie. Wystarczy jednak chwila nieuwagi lub nieznajomość przepisów, by narazić się na poważne konsekwencje. W ostatnim czasie coraz częściej słychać o wysokich karach, które zaskakują choćby doświadczonych użytkowników dróg.

Fot. Warszawa w Pigułce

Mandaty na stacjach paliw. Jeden błąd może kosztować choćby 3 tysiące złotych

Tankowanie samochodu wydaje się banalną, rutynową czynnością. A jednak coraz więcej kierowców boleśnie przekonuje się, iż nieznajomość przepisów może słono kosztować. Na stacjach paliw w całej Polsce inspektorzy nakładają wysokie mandaty za nieprawidłowy transport i przechowywanie paliwa. Kary sięgają choćby kilku tysięcy złotych, a kontrole są coraz częstsze.

Nieświadome ryzyko. choćby kanister może być problemem

Wielu kierowców, chcąc zaoszczędzić, decyduje się na zakup paliwa na zapas. Zdarza się, iż wlewają je do plastikowych pojemników lub przewożą w zwykłym bagażniku, nie zdając sobie sprawy z ryzyka i konsekwencji. Tymczasem przepisy jasno określają: w pojeździe można przewozić maksymalnie 240 litrów paliwa, pod warunkiem iż każdy zbiornik nie przekracza 60 litrów i posiada odpowiedni atest. Przekroczenie limitów lub użycie nieodpowiednich pojemników grozi mandatem choćby do 3000 zł.

Surowsze przepisy, częstsze kontrole

W ostatnich miesiącach inspekcje na stacjach paliw zdecydowanie się nasiliły. Służby nie tylko sprawdzają liczbę kanistrów i ich oznaczenia, ale także weryfikują, czy paliwo przewożone jest zgodnie z normami bezpieczeństwa. Naruszenia traktowane są jako realne zagrożenie – zarówno dla kierowcy, jak i innych uczestników ruchu.

Nie tylko przewóz – groźne także przechowywanie

Jeszcze poważniejsze konsekwencje grożą za przechowywanie paliwa w niewłaściwych warunkach. Garaże, piwnice, budynki gospodarcze – to wszystko miejsca, gdzie magazynowanie paliwa może skończyć się nie tylko mandatem do 5000 zł, ale choćby postępowaniem karnym. W grę wchodzi ryzyko wybuchu lub zatrucia toksycznymi oparami, co stanowi poważne zagrożenie dla życia.

Eksperci ostrzegają: oszczędność może być złudna

Specjaliści przypominają, iż paliwo to substancja wysoce łatwopalna, a jej nieprawidłowe użytkowanie może mieć tragiczne skutki. Zakup paliwa „na zapas” może wydawać się rozsądnym krokiem w obliczu wysokich cen, ale bez znajomości przepisów może okazać się fatalną decyzją.

Zanim więc zdecydujesz się na przewóz dodatkowych litrów paliwa lub ich przechowywanie, sprawdź dokładnie, co mówi prawo. Bo w tej sytuacji błąd nie tylko kosztuje – może też zagrażać bezpieczeństwu.

Idź do oryginalnego materiału