
Jak nie jeździli, to nie jeździli, a teraz kończą sześciodniowy maraton, w którym odjadą trzeci mecz. Mowa o żużlowcach Moonfin Malesy Ostrów, którzy w sobotę o 14:00 w Tarnowie rozegrają zaległy mecz z 2. kolejki spotkań Metalkas 2.Ekstraligi. Ich rywalem będzie beniaminek, Autona Unia. Ostrowianie do Tarnowa pojechali po minimalnej porażce z czwartku w Poznaniu. Pozytywem z tamtego meczu była rosnąca forma Olivera Berntzona, o czym radiuCENTRUM opowiedział trener, Kamil Brzozowski.
"Oliver po ostatnim meczu dużo czasu spędził w Bydgoszczy u Ashleya Hollowaya, gdzie dużo pracował z tunerem nad sprzętem. Odbył również trening w Gnieźnie, a efekty tego widać było w Poznaniu. Do Tarnowa jedziemy wygrać. Chcemy w końcu zwyciężyć na wyjeździe, żeby przywieźć także punkty z obcego toru. Na chwilę obecną chcemy wykorzystać zastępstwo zawodnika za Luke'a Beckera, ale nie ukrywam, iż prowadziliśmy już rozmowy z żużlowcami, którzy mogą dołączyć w niedługim czasie do naszej drużyny" – powiedział radiuCENTRUM Kamil Brzozowski.
Moonfin Malesa Ostrów ma rozegrane 6 meczów i na koncie 2 punkty, co daje jej szóste miejsce. Beniaminek z Tarnowa odjechał do tej pory trzy spotkania i jeszcze nie wygrał. Dla obu drużyn to bardzo istotny pojedynek.
Awizowane składy:
Autona Unia Tarnów:
9. Mateusz Szczepaniak
10. Igor Gryzło
11. Matej Zagar
12. Marko Lewiszyn
13. Timo Lahti
14. Radosław Kowalski
15. Jan Heleniak
Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski:
1. Luke Becker
2. Grzegorz Walasek
3. Oliver Berntzon
4. Sebastian Szostak
5. Frederik Jakobsen
6. Franciszek Dymowski
7. Paweł Sitek
na fot. Paweł Sitek
Autor:
