Zagrożenie powodziowe w Małopolsce. Służby w gotowości – co dzieje się w Nowym Sączu?

4 godzin temu

Intensywne opady deszczu nie ustępują, a Małopolska znalazła się w centrum hydrologicznego zagrożenia. IMGW oraz Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydały alerty ostrzegające przed gwałtownymi wzrostami poziomu wód. Dotyczy to zwłaszcza południowych i zachodnich powiatów województwa. Na wielu rzekach i potokach poziom wody niebezpiecznie się podnosi, w Nowym Sączu woda delikatnie opada.

Stan wód w Nowym Sączu – raport MCZKiM na godz. 14:00

Jak wynika z danych Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Nowym Sączu, sytuacja hydrologiczna w regionie jest stabilna, ale wymaga bieżącego monitoringu. Na szczęście żaden z sądeckich cieków wodnych nie przekroczył stanów ostrzegawczych.

Dunajec: poziom 101 cm (stan ostrzegawczy 250 cm, alarmowy 380 cm)
Poprad: poziom 141 cm (stan ostrzegawczy 300 cm, alarmowy 400 cm)
Kamienica: poziom 171 cm (stan ostrzegawczy 200 cm, alarmowy 260 cm)
Łubinka: poziom 229 cm (stan ostrzegawczy 300 cm, alarmowy 380 cm)

Choć Dunajec i Poprad pozostają zdecydowanie poniżej stanów alarmowych, szybki wzrost poziomu Kamienicy i Łubinki z ostatnich godzin jest sygnałem, iż sytuacja może się dynamicznie zmieniać.

Małopolska pod obserwacją IMGW i RCB

W wielu częściach województwa – szczególnie w powiatach suskim, nowotarskim, limanowskim i wadowickim – obowiązują ostrzeżenia drugiego stopnia. IMGW prognozuje dalsze opady i możliwe gwałtowne wzrosty stanów wód, szczególnie w zlewniach górskich i podgórskich.

W związku z zagrożeniem, służby ratunkowe w całym regionie postawiono w stan podwyższonej gotowości. RCB rozsyła SMS-y ostrzegawcze do mieszkańców zagrożonych terenów.

Apel służb: nie lekceważcie alertów!

Strażacy i pracownicy zarządzania kryzysowego przypominają, by na bieżąco śledzić komunikaty pogodowe i hydrologiczne. W razie zaobserwowania gwałtownego wzrostu poziomu wód lub podtopień należy niezwłocznie informować służby ratunkowe. Warto zabezpieczyć piwnice, studzienki i posesje przed możliwym zalaniem.

Źródło: IMGW, MCZKiM Nowy Sącz, rp.pl

Idź do oryginalnego materiału