Już od wczesnych godzin rannych cerkiew pw. św. Aleksandra Newskiego w Sokółce wypełniła się pątnikami, a o siódmej rozpoczęła się Boska Liturgia, po zakończeniu której poświecono krzyże, które przynieśli ze sobą pielgrzymi.
–Każdego roku przygotowania do pielgrzymki na Świętą Górę Grabarkę rozpoczynają się na kilka miesięcy przed planowanym terminem. Organizatorzy ustalają trasę, konsultując się z proboszczami parafii, przez które będą przechodzić pielgrzymi. W tym roku trasa została ustalona, zaczynając od końca, czyli od miejscowości Żerczyce, skąd do Grabarki jest około 10 km – poinformował ks.prot. Łukasz Ławreszuk – wikariusz parafii pw. św. Aleksandra Newskiego w Sokółce.
Dodał, iż na pątniczy szlak prowadzi przez Gródek. Lewkowo Nowe, Hajnówkę, Kleszczele i kończy się na Świętej Górze Grabarce.
Przed nimi ponad 150 km duchowej wędrówki, z najdłuższym etapem o długości 37 km i najkrótszym, 10-kilometrowym odcinkiem do Grabarki.
– Na pielgrzymkę zapisało się 70 osób, wśród których są zarówno emeryci, jak i małe dzieci. Najmłodszy uczestnik ma zaledwie 4 lata. Pielgrzymka jest przyjazna rodzinom, wiele z nich dołącza do nas, podróżując samochodami, by wspierać uczestników. Na trasie można spotkać także hulajnogi, a niektóre dzieci przemierzają drogę w wózkach. Organizatorzy zapewniają dwa busy, które są dostępne dla pielgrzymów przez całą trasę. Jeden z nich przewozi wodę, a drugi jest przygotowany do przewożenia bagażu i udzielania pierwszej pomocy przez wykwalifikowaną osobę. W razie potrzeby pielgrzymi mogą skorzystać z transportu, jeżeli zajdzie taka konieczność – powiedział ks. Ławreszuk.
Uczestnictwo w modlitewnym marszu na Świętą Górę Grabarkę ma głęboki wymiar duchowy. Miejsce to słynie z cudownego źródła, które od ponad 300 lat uzdrawia pielgrzymów. Na Górze znajduje się Świątynia Przemienienia Pańskiego, otoczona krzyżami różnej wielkości, które pielgrzymi niosą w różnych intencjach, takich jak dziękczynienie, prośby o zdrowie, dobrobyt czy inne życiowe potrzeby.
Każda pielgrzymka ma swój krzyż, który w tym roku ma 3 metry wysokości. Uczestnicy niosą go na zmianę przez całą trasę. Krzyże są symbolem osobistych trosk i trudności, które pielgrzymi ofiarują w modlitwie na Świętej Górze.
– Idę pierwszy raz i choć wiem, iż będzie ciężko, to wierzę, iż dam radę. Jestem gotowa na nowe wyzwania i chcę się pomodlić w intencji o zdrowie bliskich mi osób – powiedziała Julia, uczestniczka wydarzenia.
Każdy z pątników niesie ze sobą indywidualne intencje. Jak mówią, każdy niesiony krzyż to prośba, lub dziękczynienie.
– To już moja kolejna pielgrzymka, a zawsze idąc modlę się i proszę o błogosławieństwo dla mojej rodziny – poinformował Piotr spod Nowego Dworu.
Na zakończenie pielgrzymki uczestnicy biorą udział w trzydniowych uroczystościach, rozpoczynających się 17 sierpnia. W programie są m.in. wieczorne nabożeństwa, nocne liturgie oraz obchody Święta Przemienienia Pańskiego.
Krzysztof Promiński
fot. Rafał Supiński























