Wyjątkowy jubileuszowy XXV Festiwal Trzech Kultur

Już po raz 25. Włodawa stała się kulturalną stolicą nie tylko Lubelszczyzny, ale i całej Polski. A to za sprawą kolejnej odsłony Festiwalu Trzech Kultur. Jak zwykle nie zabrakło atrakcji, a przede wszystkim ducha wielokulturowości. Na pewno gwiazdą była Kasia Kowalska, której koncert zwieńczył Festiwal.

Wcześniej jednak – od piątkowego poranka 19 września aż do niedzielnego wieczoru 21 września – Włodawa była radosnym miejscem zabawy, nauki i przenikającej się kultury katolicyzmu, prawosławia i judaizmu. A doskonała pogoda wpisała się we wspaniały klimat.

Otwierając Festiwal gospodarz – starosta Mariusz Zańko powiedział m.in. – Powiat Włodawski, który mam zaszczyt reprezentować, poczynił wielkich starań, by Włodawę zamienić w unikatowe miejsce zderzenia trzech wielkich kultur i religii. Oczywiście wielka w tym zasługa przede wszystkim naszej placówki – Muzeum – Zespołu Synagogalnego z panią dyrektor na czele. To Festiwal, który jest wpisany w wielowiekową tradycję tolerancji religijnej i kulturowej naszego miasta i powiatu. To również pamięć o monoteistycznym Bogu, choć trzech różnych religii. Bo bez odniesień do Boga nie byłoby tego pięknego święta wielokulturowości. To, co urzeka wielu gości festiwalowych to fakt, iż Włodawa jest w Festiwalu zwyczajnie zakochana. Dzięki wieloletniej organicznej pracy organizatorów – włodawskiego Muzeum – wszyscy włodawianie utożsamiają się z tym wydarzeniem. Zarówno dzieci, jak i dorośli przez cały rok czekają na ten Festiwal, odliczając miesiące, tygodnie i dni do jego rozpoczęcia. Festiwal ma swoją markę – markę, którą stworzyli ludzie – pasjonaci, zapaleńcy i giganci lokalnej kultury. O jego jakości świadczą nie tylko liczne nagrody, ale także fakt, iż Włodawa w tych dniach jest na ustach wszystkich – w kraju i choćby za granicą.

Z ważniejszych wydarzeń na pewno warto wymienić piątkowe warsztaty tańca izraelskiego i pisania brajlem, otwarcie wystawy poświęconej Brunonowi Schulzowi, Odsłonięcie tablicy upamiętniającej 80. Rocznicę Akcji Reinhardt, czy spotkanie z Andrzejem Stasiukiem. Zachwyciły też wieczorne koncerty: wykonaniu Chóru VRC, Andre Ochodlo & The Klezmer Company oraz Bum Bum Orkestar.

W sobotę od rana można było uczestniczyć w warsztatach, turniejach czy wykładach i projekcjach filmów. Jako iż był to dzień „prawosławny”, więc ta religia dominowała. Szczególnie zachwycił popołudniowy koncert w cerkwi „Muzyka kościołów wschodnich” w wykonaniu zespołu Kairos. Można jednak było także zobaczyć tego dnia widowisko artystyczne „Milleniada u Chrobrego” przygotowane przez Stowarzyszenie Chorągiew Rycerstwa Ziemi Lubelskiej. Wieczorem zaś Koncertowa Noc Bardów przyciągnęła na plac synagogalny rzesze miłośników tej formy poezji.

Ostatniego dnia, w niedzielę było równie klimatycznie i atrakcyjnie. A to za sprawą spektakli dla dzieci, warsztatów gospel, dyktando pogranicza, spotkań z artystami wielkiego formatu, koncertów, z których najbardziej oczekiwanymi były te zespołu Kroke i Kasi Kowalskiej. Ponadto był także pokaz i warsztaty kuchni wielu kultur w ramach projektu „Smaki Polskie”.

I jak zawsze jarmarki: włodawski i Sztuk Nieuchwytnych, warsztaty i pokazy ginących zawodów, wielokulturowa animacja jarmarkowa w wykonaniu Grupy Teatralnej Legendarni oraz wiele innych atrakcji.