Położone obok siebie groby z dwóch różnych kultur sprzed około 2,5 tysiąca lat p.n.e. odkryli archeolodzy podczas prac w Wilczycach, w powiecie sandomierskim. To wyjątkowe znalezisko, tym bardziej, iż jeden z pochówków należący do kultury złockiej rzadko występuje na Wyżynie Sandomierskiej.
Groby są niszowe, co oznacza, iż najpierw budowano tunel, a potem kopano komorę, w której składowano ludzkie szczątki, w tym przypadku kości. Kierownik badań Tomasz Boroń z Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie powiedział, iż jest to bardzo interesujący przykład współistnienia dwóch odrębnych kultur, którym towarzyszyła magia i obrzędowość związana z tworzeniem miejsc dla zmarłych. Naukowiec podkreślił, iż budowniczowie młodszego grobu wykazali się dużym szacunkiem do wcześniejszego pochówku, odgrodzili swoją komorę ogromnym i ciężkim kamieniem, co jest ewenementem dla kultury ceramiki sznurowej.
– Chcieli jakby symbolicznie zamknąć tamtą strefę, pokazać, iż to jest ich, a tamta część to coś odrębnego. Poza tym ta płyta nie waży 10 kilogramów, tylko ponad 100, oni musieli przedostać się z nią poprzez to zejście, wykopać niszę, wsunąć się nią i postawić ścianę – powiedział Tomasz Boroń.

Archeolog Dariusz Wach z PAN, także pracujący w Wilczycach ma swoją teorię dotyczącą sposobu urządzania komór grobowych. Jego zdaniem – może to być odpowiednik wierzeń świata rzymsko-greckiego, w którym wierzono w Hades i w Charona.
– Te pieczary mogły być wprowadzeniem zmarłego w świat śmierci. Kamienie ułożone na płaszczyźnie prostokąta to może być odpowiednik naszych trumien. Układano je w dwóch poziomach: mniej okazałe kamienie tworzyły coś w rodzaju ścianek, a dno było wyłożone z płyt łupkowych, bardziej atrakcyjnych, które też przykrywały górną strefę nad czaszką – stwierdził archeolog.
Dariusz Wach zwrócił też uwagę na to, iż w grobach były kamienie przypominające swoim wzorem niebo nocą, co mogło być dodatkowym elementem wyposażenia o charakterze magicznym.
Stanowisko w Wilczycach jest badane przez archeologów od wielu lat i co sezon dostarcza nowych odkryć. Badania potrwają do 14 sierpnia, prowadzone są na polu udostępnionym przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Ekipa ma również organizacyjne wsparcie ze strony Urzędu Gminy w Wilczycach. Badania finansowane są przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Kielcach przy udziale Instytutu Archeologii i Etnologii PAN w Warszawie.


















