Wiktor Antosz: „Start w finale Uniwersjady to dla mnie ogromne wyróżnienie i istotny krok w sportowej karierze”

tv28.pl 5 godzin temu

Wiktor Antosz startował w finale na 3000 m z przeszkodami podczas XXXII Letniej Uniwersjady. Biegacz z Mszany Dolnej, zawodnik klubu Kraków Athletics Team i student Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, zajął 8. miejsce. Podkreśla, iż udział w biegu w Bochum, to istotny krok w jego sportowej karierze i cenne doświadczenie.

– Start w finale Uniwersjady to dla mnie ogromne wyróżnienie i istotny krok w sportowej karierze. Wiedziałem, iż poziom biegu będzie bardzo wysoki, dlatego jeszcze przed startem założyłem, iż jeżeli tempo od początku będzie mocne, spróbuję podjąć ryzyko i pobiec agresywnie. Pierwszy kilometr, który pokonałem w tempie 2:47 był sygnałem, iż rywalizacja będzie stała na bardzo szybkim poziomie – to tempo dawało potencjalny wynik w granicach 8:20, czyli około 15 sekund szybciej niż moja dotychczasowa życiówka. Niestety w końcówce biegu pojawił się silny kryzys i nie byłem w stanie utrzymać założonego tempa. Mimo to, cieszę się, iż udało mi się ukończyć bieg na 8. miejscu w tak prestiżowym finale. Jestem zadowolony z podjętej decyzji o ryzyku i z tego, iż udało się powalczyć z czołówką. Każde takie doświadczenie to cenna lekcja i istotny element dalszego rozwoju. Forma była wysoka, zabrakło jeszcze trochę wytrzymałości w końcówce – ale to sygnał, iż jesteśmy na dobrej drodze. Dziękuję wszystkim za wsparcie, jakie otrzymałem w trakcie przygotowań oraz podczas samego wydarzenia. Również ogromne uznanie dla organizatorów i całej obsługi Uniwersjady – opieka nad zawodnikami, atmosfera i poziom organizacyjny były naprawdę na światowym poziomie. To były zawody, które na długo zostaną w mojej pamięci i które jeszcze bardziej motywują mnie do dalszej pracy – podkreśla reprezentant Polski.

Galerię zdjęć z finałowego biegu można obejrzeć na facebookowym profilu Wiktora Antosza https://www.facebook.com/wiktor.antosz.10

fot. zrzut ekranu z transmisji biegu powadzonej na stronie sport.tvp.pl 26 lipca 2025 r.

Idź do oryginalnego materiału