Ważna zmiana dla rodziców po stracie dziecka. Wreszcie mniej bólu w urzędach!

14 godzin temu
Zdjęcie: Dłoń dziecka i rodzica


Mniej formalności, więcej człowieczeństwa

Do tej pory rodzice, którzy chcieli skorzystać z zasiłku macierzyńskiego lub pogrzebowego po poronieniu, musieli dostarczyć akt martwego urodzenia. Problem w tym, iż żeby go uzyskać, konieczne było ustalenie płci dziecka – co we wczesnej ciąży wymaga specjalistycznych badań.

Dla wielu rodzin to była kolejna, zupełnie niepotrzebna bariera w czasie, gdy i tak mierzyły się z ogromną stratą.

Oddam, szukam, pozdrawiam, praca

Sprawdź, co oferują i czego szukają mieszkańcy Lublina

Zobacz posty

Od teraz wystarczy:

  • zaświadczenie lekarskie na podstawie dokumentacji medycznej,
  • albo karta zgonu – dokument, który wystawiany jest przez lekarza w określonych przypadkach.

To oznacza koniec konieczności ustalania płci dziecka tylko po to, by móc skorzystać ze wsparcia państwa.

Co przysługuje rodzicom po utracie ciąży?

Zmiany w przepisach nie zwiększają wysokości świadczeń, ale ułatwiają ich uzyskanie. A to już bardzo wiele.

Rodzice mogą liczyć na:

  • 8 tygodni urlopu macierzyńskiego po poronieniu – w tym czasie wypłacany jest zasiłek macierzyński,
  • zasiłek pogrzebowy – jeżeli rodzic zdecyduje się na pochówek dziecka.

Świadczenia przysługują także w przypadku poronienia na bardzo wczesnym etapie – nawet wtedy, gdy płeć dziecka nie została ustalona.

Zobacz również

To nie będzie zwykła szkoła. Na Bronowicach powstaje przestrzeń edukacji i terapii z prawdziwego zdarzenia!

Nocne utrudnienia na ul. Węglarza w Lublinie. Zamknięcia skrzyżowania i prace drogowe przez kilka nocy

Przebudowa al. Unii Lubelskiej nabiera tempa. Kończą rozbiórkę mostu, ruszą z pracami na ul. Zamojskiej [ZDJĘCIA]

Więcej informacji znajduje się na stronie zus.pl.

To zmiana, która zdejmuje z barków rodziców, choć część urzędowego ciężaru w jednej z najtrudniejszych chwil w życiu.

Czy Waszym zdaniem to krok w dobrą stronę? Czy może wciąż jest zbyt wiele formalności w sytuacjach tak delikatnych? Podzielcie się swoimi przemyśleniami w komentarzach.

Idź do oryginalnego materiału