Ważna decyzja prezydenta w sprawie Targowiska „Białego”. O dalszych losach zdecyduje ankieta

Prezydent Rafał Bruski wycofał z porządku obrad dzisiejszej (24 września) sesji rady miasta punkt dotyczący powierzenia Targowiska Białego dotychczasowemu dzierżawcy.

Targowisko „Białe” stanowi górną część fordońskiego „rynku” i przez cały czas cieszy się popularnością – zwłaszcza w soboty. Jego dzierżawcą jest Kujawsko-Pomorskie Zrzeszenie Handlu i Usług, które w 2015 roku zawarło z miastem dziesięcioletnią umowę. Teraz miała ona zostać przedłużona o kolejną dekadę w trybie bezprzetargowym. Przedstawiciel Fordońskiego Stowarzyszenia Kupców Krzysztof Szymczak w piśmie do władz Bydgoszczy zaznaczył jednak, iż zarządca nie przeprowadził zapowiadanych inwestycji. Poprosił również, by to jego organizacja otrzymała targowisko w dzierżawę na okres pięciu lat.

Na pismo prezesa stowarzyszenia odpowiedział zastępca prezydenta Mirosław Kozłowicz, który po zapoznaniu się z jego treścią „dokonał weryfikacji przesłanych informacji”. – Na podstawie posiadanych dokumentów, potwierdzonych w terenie stwierdzam, iż Zrzeszenie poczyniło znaczne nakłady na modernizację infrastruktury targowiska: wymieniono ogrodzenie, zainstalowano monitoring, zmodernizowano oraz wymieniono oświetlenie terenu na energooszczędne, wyremontowano sanitariaty oraz pomieszczenia biura. Wszystkie prace zostały wykonane za zgodą i pełną akceptacją Rady Targowiska, powołanej i wybranej przez środowisko kupieckie targowiska – przekazał Kozłowicz. Część fordońskich kupców domagała się przeprowadzenia przetargu na dzierżawę; za tym rozwiązaniem optował też fordoński radny Wojciech Bielawa.

CZYTAJ WIĘCEJ TYLKO U NAS: Czarne chmury nad targowiskiem „Białe” w Fordonie? Miasto ufa obecnemu zarządcy, kupcy są przeciw

Po naszym tekście rozpoczęła się dyskusja na temat kondycji jednego z ostatnich tego typu punktów w mieście. Część kupców potwierdzała argumenty Szymczaka i zwracała uwagę, iż targowisko „Białe” potrzebuje modernizacji; inni uważają, iż Zrzeszenie Handlu i Usług dobrze zarządza placem handlowym. Interpelację w sprawie sytuacji skierował też inny radny z Fordonu Tomasz Hoppe.

Wczoraj (23 września) na komisji gospodarki komunalnej rady miasta głos zabrał Krzysztof Szymczak, który emocjonalnie mówił o obecnej kondycji targowiska. Coraz więcej głosów o konieczności weryfikacji sytuacji na „rynku” doprowadziły do tego, iż na początku środowego posiedzenia prezydent Rafał Bruski wycofał projekt uchwały o przedłużeniu współpracy z dotychczasowym dzierżawcą. Zapowiedział też przeprowadzenie przez ratusz sondy, w której kupcy mają wyrazić swoją opinię na temat działań KPZHiU. jeżeli większość ocen będzie negatywnych, urząd miasta ogłosi przetarg na dzierżawę; w odwrotnej sytuacji powierzy je zrzeszeniu bez przetargu.

• BTBS ma plan na budowę kolejnych budynków w Fordonie. Gdzie mają powstać?

– Cieszę się z tej zapowiedzi. Zastanawiam się, czy ten punkt warto zdejmować z porządku obrad. Moglibyśmy porozmawiać o kondycji tego miejsca – zaznaczył radny Bielawa. Bruski dodał, iż jako prezydent ma prawo do wycofania punktu, zatem dyskusja na ten temat nie będzie możliwa.

Radny Paweł Sieg zaznaczył natomiast, iż wczoraj z własnej inicjatywy przeprowadził ankietę i rozmawiał z kupcami. – Mam jej wyniki. To nie są przypuszczenia, tylko fakty – stwierdził. Wobec wycofania punktu, opinia publiczna nie poznała rezultatów.