Już w 3. minucie gospodarze otworzyli wynik – Marcel Stefaniak precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego posłał piłkę nad murem wprost do siatki. Kilka minut później na listę strzelców wpisał się Marcel Zylla, który wykorzystał dośrodkowanie Stefaniaka i głową podwyższył wynik na 2:0.
Goście odpowiedzieli tuż przed przerwą. W 44. minucie Oskar Kubiak mocnym uderzeniem zza pola karnego zdobył gola kontaktowego, przywracając swojej drużynie nadzieję.
Po zmianie stron Warta gwałtownie odzyskała dwubramkowe prowadzenie – ponownie trafił Stefaniak, tym razem głową po wrzutce w pole karne. Jednak Sokół Kleczew nie zamierzał się poddawać i po stałym fragmencie gry zdobył drugiego gola, sprawiając, iż emocje sięgnęły zenitu.
W końcówce piłkarze z Kleczewa mocno naciskali, a gospodarzy uratowała ofiarna interwencja Kacpra Szymanka, który wybił piłkę z linii bramkowej. Ostatecznie Warta utrzymała korzystny rezultat i zwyciężyła 3:2.
Dla Zielonych była to trzecia wygrana z rzędu oraz ósmy mecz bez porażki. Kibice opuszczali stadion przy Drodze Dębińskiej zadowoleni, ale i zmęczeni dawką emocji, jaką zafundowali im zawodnicy.
Kolejne spotkanie Warta rozegra już we wtorek, 23 września, o godz. 17:00 w ramach STS Pucharu Polski. Rywalem będzie Polonia Bytom, a bilety na mecz są wciąż dostępne w sprzedaży.