3 dni temu
Jak opowiada Elżbieta Łakoma, prezes stowarzyszenia „Wsparcie dla wszystkich”, warsztaty przeprowadzone w ramach wydarzenia opierały się na dwóch częściach: warsztatach kreatywno-ruchowych i warsztatach sensorycznych.
- Ich głównym założeniem było stworzenie bezpiecznej, stymulującej przestrzeni, w której uczestnicy mogli rozwijać swoje zdolności poznawcze, ruchowe i społeczne. Zajęcia prowadzone były przez animatorki posiadające doświadczenie w pracy z różnymi grupami społecznymi, w tym z osobami z niepełnosprawnościami - prezentuje prezes stowarzyszenia.
Zabawa i poczęstunek
Elżbieta Łakoma wyjaśnia, iż uczestnicy warsztatów mogli wziąć udział w zabawach tanecznych, integracyjnych z użyciem chusty klanza i gumy integracyjnej, zabawach sensorycznych o tematyce związanej z farmą (dywan sensoryczny stworzony z naturalnych produktów zużywalnych). Były także tatuaże brokatowe i figurki z balonów.
- Na każdego uczestnika warsztatów czekał także drobny upominek w postaci ozdoby na ręce, a na zakończenie było ognisko i pieczone kiełbaski oraz miodek z Zagrody Pszczółki Przyjaciółki w Katarzynowie - relacjonuje.
Podkreśla przy tym, iż głównym celem warsztatów było zagospodarowanie czasu wolnego dzieciom, w tym z niepełnosprawnościami. Kreatywne zajęcia zapewniły im dostęp do różnorodnych bodźców wspierających rozwój zmysłów i poszerzających doświadczenia.
https://rawicz24.pl/kultura/wakacje-z-okir-em-na-polmetku-letnie-zabawy-wedruja-po-gminie-pakoslaw/lQ2IqAgIoeUNq25BESuMZ podejściem do każdego
Wśród zalet płynących z tego rodzaju warsztatów, Elżbieta Łakoma wymienia indywidualne podejście.
- Zajęcia były dostosowane do potrzeb i możliwości uczestników, co zwiększyło ich efektywność, czuli się swobodnie, co ułatwiło im eksplorowanie nowych doświadczeń - przekazuje.
Ponadto podkreśla wpływ takiej aktywności na rozwój zdolności sensorycznych i motorycznych, który przełożył się na większą ich samodzielność.
- Poprzez ruch, muzykę i twórcze działanie uczestnicy uczyli się relaksu i wyrażania emocji. Atrakcyjna forma zajęć, oparta na zabawie i działaniu, naturalnie motywowała do aktywnego udziału, a obecność i współuczestnictwo rodziców wzmacniało proces terapeutyczny i dało im narzędzia do wspierania rozwoju dziecka także w domu - podkreśla.
Wyjaśnia także, iż wspólne warsztaty były nie tylko szansą na rozwój, ale też na budowanie relacji opartej na współdziałaniu i zrozumieniu.
- Dzieci chętnie wzięły udział w zajęciach - czuły wsparcie i obecność rodziców. Z kolei opiekunowie mieli okazję obserwowania postępów dzieci, lepszego zrozumienia ich potrzeb oraz wspierania w codziennych wyzwaniach. Taka forma wspólnej aktywności wzmacnia poczucie wspólnoty i daje realne narzędzia do dalszego wspólnego działania poza zajęciami - podsumowuje Elżbieta Łakoma.
