"W takich warunkach nie da się żyć". Mieszkaniec Kopytnika walczy o zdrowie swoje i dzieci [FILM]

slowopodlasia.pl 10 godzin temu
Chodzi o drogę Nr 1075L dr. pow. 1068L – Wyczółki - Huszcza - Wisznice a konkretnie o odcinek o długości 1 km w Kopytniku w kierunku Wisznic. – Od wielu miesięcy jest sucho. Tą droga jeżdżą nie tylko mieszkańcy naszej wsi. Ludzie z Huszczy jeżdżą tędy do Wisznic na targ, załatwić sprawy, bo to najkrótsza trasa. Młodzież urządza tu sobie rajdy samochodowe, jeździ gwałtownie na quadach. Kiedy samochody tędy przejeżdżają, unosi się taki kurz, iż nic nie widać. Jak jest wiatr wszystko „idzie” na nasze podwórko – opowiada Tomasz Kałabunowski.Pojechaliśmy na miejsce. Obejrzyjcie filmik:Boi się o zdrowie bliskich Mężczyzna mieszka w domu wraz z żoną i dwójką małych dzieci. To z myślą o nich walczy o lepszą drogę. – Boje się o ich zdrowie. Podobno żużel jest rakotwórczy. Nie chcę, żeby moje dzieci wdychały ten pył. Boję się o ich przyszłość – niepokoi się mieszkaniec Kopytnika. Mężczyzna wraca też uwagę na kurz, który osiada na elewacji oraz w środku bydynku. – Wszystko jest brudne. Elewacji nie ma sensu malować, bo za jakiś czas znów będzie to samo. A jak wyglądają firanki! Są czarne i trzeba je często prać. Okien nie da się otworzyć, bo momentalnie wszystko jest w środku zakurzone, a są takie momenty, iż nie da się oddychać – opowiada mężczyzna.Tomasz Kałabunowski interweniował w tej sprawie w Zarządzie Dróg Powiatowych w Białej Podlaskiej w nadziei na znalezienie rozwiązania. – Czekam i nic się nie dzieje. Jedyne, o czym marzę, to poprawa jakości życia mojej rodziny. Najprostszym rozwiązaniem byłoby wysypanie drogi jakimś kruszywem, co znacząco zmniejszyłoby problem wszechobecnego kurzu. Nie wspominam już o utwardzeniu drogi asfaltem – mówi z rezygnacją w głosie.Co z remontem drogi? Dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Białej Podlaskiej Artur Rogulski podkreśla, iż wykonanie utwardzenia żużlem nie zlecał zarząd. – Nie posiadamy informacji we własnych zasobach wskazujących osobę, na czyje zlecenie został wysypany – informuje. Według niego stan nawierzchni tej drogi nie odbiega standardem od innych dróg powiatowych o nawierzchni gruntowej. – w tej chwili droga została wyrównana przy użyciu równiarki. Droga gruntowa charakteryzuje się tym, iż jest uciążliwa dla użytkowników. Zdajemy sobie sprawę, iż poprawa przejezdności na drodze poprzez wyrównanie sprzętem mechanicznym nie satysfakcjonuje użytkowników drogi i nie jest to remont, jakiego oczekują mieszkańcy – zaznacza Artur Rogulski. Każdy przejazd samochodu tą drogą powoduje tuman kurzu. fFt. Justyna Lesiuk-KlujewskaCzy jest szansa na remont tej drogi? – Satysfakcjonująca społeczeństwo budowa drogi powiatowej wymaga znacznych nakładów finansowych, ale szczupłość środków budżetu powiatu, przeznaczonych na drogownictwo, nie daje możliwości zrealizowania wszystkich potrzeb. Budowa przedmiotowej drogi nie jest ujęta w budżecie powiatu na przyszły rok, jednak powiat bialski sukcesywnie przeznacza środki finansowe na budowę odcinków gruntowych, co stopniowo wpływa na zmniejszenie długości dróg gruntowych będących w naszym zarządzie – zapewnia.Sprzedaż telefonu kosztowała ją 12 tysięcy złotychNIE PRZEGAP [17-18 maja] KONCERTY, WYSTAWY, SPOTKANIAW Wólce Plebańskiej stanął paczkomat
Idź do oryginalnego materiału