7 godzin temu
Podpisana została umowa na budowę ekranów akustycznych w ciągu autostrady A4 na odcinku od Węzła Kraków Wieliczka do ul. Nad Serafą w Krakowie.
Odcinek autostrady A4 (Kraków Wielicka – Targowisko o długości niemal 20 km) został oddany do użytku jeszcze w 2009 r. Zgodnie z ówczesnym stanem prawnym wykonano pomiary hałasu i zaprojektowano ekrany wszędzie tam, gdzie było to konieczne. Jednak czas nie stoi w miejscu. W ciągu ostatnich 15 lat, w bezpośredniej bliskości autostrady, zaczęło pojawiać się coraz więcej zabudowań. Mieszkańcy od dłuższego czasu upominali się o ekrany, a GDDKiA szukała odpowiednich warunków prawnych i finansowych, aby ten projekt móc zrealizować.
Na początku maja ogłoszono przetarg i jeszcze w tym samym miesiącu otworzono oferty. Zgłosiło się czterech wykonawców. Wyboru najkorzystniejszej oferty dokonano pod koniec czerwca. Wybrane zostało Przedsiębiorstwo Budowlano-Usługowe GOMIBUD, które zaoferowało wykonanie zadania za 2 480 400 zł.
Budowa nowych ekranów
Cała inwestycja będzie wykonywana pod ruchem. A mówimy o ruchu autostradowym. W tym miejscu droga ma trzy pasy, dlatego kierowcy mogą tam poruszać się z prędkością do 140 km/h. Konieczna będzie czasowa zmiana organizacji ruchu po to, aby zapewnić bezpieczeństwo osobom pracującym przy budowie ekranów.
Po drugie, na tym odcinku znajduje się most, który trzeba będzie przebudować i dostosować do tego, aby można było na nim skutecznie zamontować ekrany. Będziemy go poszerzać, ale bez naruszania jego głównej konstrukcji, czyli tzw. ustroju nośnego – czytamy w komunikacie
Dobra informacja jest taka, iż znaczna część tego odcinka autostrady A4 biegnie nasypem, który powstał jeszcze w trakcie budowy samej autostrady. To korzystny czynnik, ponieważ daje sporo informacji o podłożu i niemal całkowitą pewność, iż „nic” nie zaskoczy podczas wykonywania prac.
Zobacz także:
Bezpłatny wstęp do wyjątkowego miejsca. Te osoby mogą odebrać bilety [SZCZEGÓŁY AKCJI]
Takiej restauracji w Krakowie jeszcze nie było. Zostanie otwarta w CH Bonarka
Zadania rzeczniczki ds. zwierząt. Mieszkańcy Krakowa zdecydowali
